Orest Lenczyk, Artur Skowronek i Marek Motyka - oni nie będą trenerami Podbeskidzia. Kandydatura tego pierwszego odpadła z powodów finansowych. Ostatni w ogóle nie miał propozycji.

Tymczasem wczoraj wieczorem pojawiła się informacja, że szkoleniowiec drugoligowej Garbarni Kraków otrzymał propozycję z Bielska-Białej. Sam Motyka zdementował te wiadomości, mówiąc wprost, że żadnego telefonu z Podbeskidzia nie było. Z kolei kandydatura Lenczyka, który ze Śląskiem Wrocław wywalczył mistrzostwo Polski została odrzucona z powodu wymagań finansowych. Z przedostatnim zespołem ekstraklasy nie będzie też pracował Artur Skowronek - pisze dalej dziennik "Sport".

Niewykluczone jednak, że już w piątek poznamy nazwisko następcy Dariusza Kubickiego. Prezes Wojciech Borecki ma odbyć kolejne rozmowy, które być może zakończą się sukcesem. "Górale" najprawdopodobniej postawią na opcję z trenerem, który po ewentualnym spadku będzie chciał kontynuować pracę w pierwszej lidze.

bak