Późnym popołudniem pierwszy trening na Łotwie przeprowadzili mistrzowie Polski, którzy w czwartek zmierzą się z gruzińską Iberią Tbilisi. Nastroje w bielski zespole są dobre.

- Mistrzów krajowych z Łotwy, Gruzji oraz Bułgarii oceniam wysoko. Największe szanse dawałbym gospodarzom turnieju. Nasze szanse awansu oceniam na 50 proc. Jak na prezesa klubu skromnie, ale fakt iż na trzy dni przed turniejem ciężkich kontuzji doznali - Douglas oraz Paweł Machura, nie może zostać bez wpływu na oczekiwania - mówi prezes Janusz Szymura, cytowany przez stronę klubową.

Ostrożniejszy w typowaniach jest Adam Kryger. - Spodziewam się, liczę na udany turniej z naszej strony, ale z jakim wynikiem? To pokaże boisko. Bez względu na końcowy rezultat chciałbym, abyśmy mieli przeświadczenie, że zrobiliśmy w Rydze wszystko co mogliśmy, zrealizowaliśmy to co sobie wyobrażaliśmy i zakładaliśmy - mówi opiekun biało-zielonych.

- Chciałbym, żebyśmy zaprezentowali grę na jaką na stać. Cokolwiek jednak się nie wydarzy, niech sam udział w tej fazie rozgrywek będzie dla nas impulsem do dalszej pracy, do walki o to, aby zdobywać następne doświadczenia na europejskiej arenie. Nie jesteśmy faworytem ryskich zawodów, w każdym rankingu Łotysze czy Iberia Tbilisi, plasują się wyżej od nas - zakończył.

db