Jeszcze pokażą potencjał
Nie udało się wywalczyć seta w Jastrzębiu, choć w pierwszej partii BBTS postawił twarde warunki. Ale siatkarze apelują o cierpliwość. - Pokażemy potencjał - mówi Grzegorz Pilarz.
Set nie rozpoczął się dobrze dla gości. Jastrzębianie szybko wyszli na prowadzenie i podopieczni trenera Piotra Gruszki musieli gonić rywali. Czynili to jednak z sukcesem i w połowie seta uzyskali nawet prowadzenie. Pomimo doskonałej gry blokiem w końcówce, triumfowała drużyna Jastrzębskiego Węgla. W dwóch kolejnych setach zdecydowanie dominowali już gospodarze, którzy wygrali w trzech setach.
- Najważniejsze, że w pierwszym secie była walka - mówił środkowy Wojciech Sobala. - W kolejnych partiach zdarzyły nam się przestoje, przez które przegraliśmy. Zabrakło skuteczności w ataku. Gdybyśmy grali lepiej, wynik mógłby być zupełnie inny.
Grzegorz Pilarz dodaje, że to dopiero pierwsza kolejka. - Mamy silny zespół, duży potencjał i jeszcze w tej lidze pokażemy, co potrafimy - zapewnia kapitan bielszczan. Kolejne spotkanie BBTS rozegra w Rzeszowie z wicemistrzem Polski.
db
Komentarze 4
Jak ma się twój komentarz to tego artykułu pionie jeden? Jako ze kupiuję karnety mam prawo wyrazić swój podziw a nawet gniew, nie tylko to robię w sieci ale takze na trybunach.
Ktoś kto zabrabia dziesiątki tysięcy złotych musi sie liczyć z różnymi komentarzami, a zwłaszcza wtedy kiedy mówią nieprawdę i zabarwiają prawdziwy jakże inny obraz. Jako, ze rok temu załozyłem, że nie awansują do paly off, tak samo w tym roku będzie im cieżko. Ten mecz z Jastrzębiu tylko to potwierdził. Obstawiałem 3-1 dla gospodarzy, widocznie tez byłem optymistą, ze ugrają chociażby seta....
Klauzula informacyjna ›