Grający jako napastnik Filip Wiśniewski coraz lepiej wywiązuje się z nowej roli. 20-letni piłkarz BKS Stal w weekend zdobył dziesiątego gola i jest najskuteczniejszym zawodnikiem.

Nic więc dziwnego, że przy Rychlińskiego nikt już nie pamięta o początkowych problemach ze skutecznością. Sprowadzony w letnim okienku Łukasz Mieszczak nie spełnił pokładanych w nim nadziei, a trener Rafał Górak szukał piłkarza, który miał regularnie trafiać do siatki. Początkowo ciężar ten wziął na siebie Damian Zdolski, który w tym sezonie w trzeciej lidze zdobył już dziewięć bramek.

Kapitan bialskiej Stali zdetronizowany został weekend. Wiśniewski ze Swornicą Czarnowąsy upolował hat-tricka i wyprzedził obrońcę w klasyfikacji strzelców. Kolejno plasują się: Przemysław Brychlik, Marcin Czaiczki i Kamil Karcz (pięć bramek).

db