W poniedziałek do treningów powrócili piłkarze bialskiej Stali. W zarządzie sekcji nikt nie mówi o awansie, ale cel może być tylko jeden. - Znamy swoją wartość - mówi Zbigniew Garbacz.

Przynajmniej do lutego nasz rozmówca będzie pełniącym obowiązki przewodniczącego sekcji piłki nożnej w BKS Stal. - Najprawdopodobniej za miesiąc dojdzie do spotkania członków sekcji i wyboru nowych władz. Na maj zaplanowano zebranie wyborcze władz klubu - informuje Zbigniew Garbacz. Wszystko to ma związek ze śmiercią Ryszarda Wiklika, który odszedł w październiku ub. roku.

Ale wcześniej do walki w trzeciej lidze przystąpią piłkarze bialskiej Stali. - Znamy swoją wartość. Widzimy cel w oddali, ale po drodze jest kilka przeszkód, które musimy pokonać. W trakcie ostatnich rozmów apelowałem do piłkarzy i sztabu szkoleniowego: patrzmy na najbliższy mecz, a nie na czerwiec. Konsekwentnie grajmy, a dotrzemy do celu - mówi Garbacz.

W klubie nie planują już więcej wzmocnień. - Darek Rucki z pewnością podniesie poziom rywalizacji w zespole. Daje też pewne pole manewru, bo może być ustawiany na lewej stronie obrony. Wtedy mający niesamowity ciąg na bramkę Damian Zdolski będzie mógł pokazać swoje walory w ofensywie. Ale to wszystko doskonale wie nasz sztab szkoleniowy.

W najbliższą sobotę trzecioligowiec weźmie udział w Memoriale im. Włodzimierza Mazura w Sosnowcu. 

bak