Ciekawie zapowiadał się sparing BKS-u Stali z drugoliwoegym ROW-em Rybnik. Pojedynek ten miał też jeszcze jeden aspekt - na ławkach trenerskich zasiadło dwóch dobrych kolegów.

Dwie akcje w pierwszych pięciu minutach spotkania praktycznie rozstrzygnęły losy tego test-meczu. W 3. minucie Krzysztof Kozik po raz pierwszy musiał wyciągać piłkę z siatki. Dwie minut później było już 2:0. W 18. minucie kontaktowego gola mógł zdobyć Marcin Czaicki, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie potrafił skutecznie wykończyć akcji. Najlepszą sytuację na odrobienie straty bialanie zmarnowali w drugiej połowie. W 72. minucie podopieczni trenera Jana Furlepy wykonywali rzut karny. Do piłki podszedł Marcin Kocur, ale najskuteczniejszy zawodnik bialskiej Stali nie posłał piłki do siatki.

Energetyk ROW Rybnik - BKS Stal Bielsko-Biała 2:0 (2:0)
BKS Stal: Kozik (46. Góra) - Zdolski (46. Sieńkowski), Gęsikowski, Antczak (46. Boczek), Mikoda (65. Lech) - Nowak (25. Rucki), Olszowski, Wójcik, Czaicki - Brychlik (46. Wojtasik), Kocur.

bak