To spotkanie mogło się podobać kibicom na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej. Podbeskidzie wciąż bez wygranej w tym sezonie ekstraklasy.

Dwa proste błędy spowodowały, że Podbeskidzie do przerwy przegrywało różnicą dwóch bramek. Po zmianie stron szybko udało się zdobyć kontaktowego gola. Fantastycznie na skrzydle zachował się Frank Adu Kwame, który wzdłuż bramki dograł do Damiana Chmiel. Wprowadzony przed przerwą pomocnik dał nadzieję kibicom gospodarzy. Chwilę później do remisu doprowadził Mateusz Szczepaniak.

Radość bielskiej drużyny nie trwała jednak długo. Ledwie cztery minuty później, w 60. minucie gry, Emilijusa Zubasa pokonał Patryk Małecki. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmiane. "Górale" wciąż bez wygranej w tym sezonie.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 2:3 (0:2)
Bramki: Chmiel (50'), Szczepaniak (56') - Fojut (18'), Murawski (30'), Małecki (60')

Podbeskidzie: Zubas - Adu, Kolcak, Nowak, Jaroch (73. Jonkisz) - Deja, Kato (46. Janić) - Hiszpański (37. Chmiel), Szczepaniak, Kowalski - Demjan.

Pogoń: Kudła - Nunes, Czerwiński, Fojut, Frączczak - Matras (76. Rudolf), Murawski - Małecki (82. Przybecki), Akahoshi, Lewandowski (58. Danielak) - Zwoliński.

db