Dwa lata za kopanie
Wydział Gier i Dyscypliny podokręgu Skoczów na dwa lata(!) zdyskwalifikował Bartosza Popiołka z Iskry Iskrzyczyn. To główny bohater nagrania ze skoczowskiej B-klasy.
Materiał wideo pochodzi z portalu BeskidzkaPilka.pl.
Artykuł wyświetlono 3495 razy.
Zobacz również
Komentarze 15
100%BB
Jeśli u zawodowców poziom jest daremny to sobie YoGi wyobraź jaki poziom jest w piłce amatorskiej. Pasja to jedno ale poziom sportowy wiadomo jedni i drudzy o zbliżonych umiejętnościach stąd wydaje się że są emocje że jest walka są bramki. Ale to ta nie działa, niestety to tak nie działa. Tworzony jest fałszywy obraz rywalizacji sportowej, a raczej to jest rywalizacja i prymat w dzielnicy w regionie czy na wioskach. A skoro w polskich ligach zawodowych brakuje kasy to logiczne że i amatorskim się nie przelewa. Nie mówię, ze takie ligi nie mogą istenieć bo ileś tych drużyn jest zarejestrowanych, ktoś musi wejść do tej okręgówki albo z niej zlecieć. Takie są reguły rywalizacji sportowej. Ale poziom całęj dyscypliny sportowej wyznacza zawsze ta liga najwyższa w tym przypadku, ekstraklasa.
YoGi !!
do 100%BB - niestety brednie wypisujesz. Pojęcia nie masz o podejściu i zaangażowaniu w grę zawodników z niższych klas rozgrywkowych. Mówisz, że to zabawa co nie mają nic do roboty..proponuję Ci przyjżec się bliżej działąlności jakiegos klubu z klasy czy tez ligi okręgowej. Działacze takich klubów dużo bardziej się angażują w życie klubu niż tacy "specjaliści" z I ligi, oni to robią za darmo, po pracy, nie raz codziennie do wieczora musza siedziec w klubie.Nie wspomnę już o wiecznym szukaniu pieniędzy na funkcjonowanie klubu. Co do zawodników to zostawiają oni nie raz o wiele więcej serca i zaangażowania na murawie niż gwiazdowy np. z TSP. Trenując 3 razy w tygodniu + mecze weekendowa+ praca zawodowa... życzę Tobie i podobnym takiego serca do tego sportu. Co do bandyty z filmu, dożywotni zakaz gry + proces cywilny. Dziękuję
majster_jk
Zawodnik naśladował Glika i jego cudowne uzdrowienie zawodnika.
100%BB
Zwykła walka o górną piłkę i wiadomo, że takie kontuzje się zdarzają. Poszkodowany w starciu widać szybko odzyskał wigor czyli, że kontuzja, faul nie był taki strasznie bolesny jak by się mogło wydawać. Ale to tylko pokazuje jaki jest obraz naszej piłki ligowej, im dalej w dół tym jest większy cyrk kopaczy w piłkę. Gość się obraził, że w poniedziałek pewnie poszedł z guzem do pracy. Od okręgówki do C klasy to nie są żadne poważne rozgrywki tylko zabawa dla tych co nie maja nic do roboty to więc sobie kopią w piłkę w soboty i niedziele, a po meczu idą z reguły do knajpy. Tu od razu powinna być dożywotnia dyskwalifikacja, żeby innym podobne pomysły nawet do głowy nie przychodziły!
normalny
Czekałem na wiadomość w tej sprawie, no powiem, że Wydział nie popisał się karą dla zawodnika. Owszem, nie znam szczegółów z przed zajścia ( może coś mieli goście między sobą wcześniej w trakcie gry, to i tak nie ma usprawiedliwienia żadnego), ale jak sam zamiar wejścia prostą nogą przez bramkarza jest karany ( karą dyscyplinarną ) to, to zajście na filmie nie pozastawia innej kary jak dożywotni zakaz gry nie tylko w ligach PZPN, ale także amatorskich. Poszkodowany ma piękny materiał do założenia sprawy z powództwa cywilnego.
giba
co za chamski dzikus!!! Dożywotnie zawieszenie powinno być i kara pieniężna np 50 000 zł.
znawca futbolu
Sprawę należy oddać do prokuratury panowie z wydziału dyscypliny.
znawca
-Proces cywilny - sto tysięcy euro odszkodowania
PS i tyle w temacie tego futbolisty.
seb
Granda, powinien byc dozywotnio zdyskwalifikowany debbill
gość
To łosiek się dorobił :). 2 lata + 10 prac przy zbieraniu psich kup z ulicy ...
Klauzula informacyjna ›