Koniec passy rezerw
Do przerwy drugi zespół Podbeskidzia prowadził z LKS-em Czaniec, ale to nie wystarczyło by dowieźć wygraną do końca. Tak kończy się passa jedenastu spotkań bez porażki.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - LKS Czaniec 2:5 (2:1)
Bramki: Jonkisz (8'), Oczko (20')
Podbeskidzie II: Felsch - Widełka, Cienciała, Gutowski, Wawszczyk - Walkiewicz, Jaworski, Chmielewski, Matuszczyk, Oczko - Jonkisz.
db
Artykuł wyświetlono 2613 razy.
Zobacz również
Komentarze 10
seb
Wrocil Jaworski, wrocily porazki!
bba
Jonkisz do Jedynki,tylko on może rozruszać nasz atak,w młodych nadzieja.
100%BB
Dlatego Polska piłka jest w takim a nie innym miejscu, że wiecznie się usprawiedliwia porażki błędy. Nie przyjmują niektórzy do zrozumienia, że rezerwy które maja być zapleczem dla Jedynki, grają z piłkarzami-rywalami, którzy jutro idą do pracy.Trudno trzeba było wygrać ze Szczkowianką, Wilkami, czy Beskidem Skoczów. Wtedy nawet ta porażka z Czańcem mniej by bolała. A co podłamania się to nie jest obce, że co najmniej w ostatnich dwóch sezonach widziałem że jak Dwójce nie szło w meczu to była załamka nie tylko w meczu przegranym ale potem poszła cała seria!
Boniek niedawno powiedział ważne słowa, że przychodzi taki moment że piłkę nozną trzeba zacząć traktować poważnie a nie dla zabawy. Taka dyscyplina powinna być wdrażana w najstarszych rocznikach aby był łatwiejszy przeskok do piłki seniorów i żeby nie było takiej różnicy w umiejętnościach.
Trudno trzeba było stuknąć parę drużyn w I częsci sezonu a tak zawalona I część musi być nadrabiania z takim ekipami jak Czaniec, Bełk czy z Radziechowami. Podbeskidzie miało za Okrzesika, rezerwy na poziomie III ligi młodzi także, po paru latach krok w tył Jedynki i Dwójki, to nie jest brak słów? Oni grają na 5 poziomie rozgrywkowym na 8 możliwych szczebli akurat w naszym okręgu licząc do B-klasy.
Nil
Wrócił mega talent Jaworski i juz baty nie ogarnia środka
LPD
@Brak słów - rozszyfrowałeś mnie. Masz rację, bolały mnie zwycięstwa Dwójki. Źle spałem i nabawiłem się nerwicy. Dziś jest mi zdecydowanie lepiej. Mam także nadzieję na mocny i spokojny sen.
Brak słów
100%bb i LPD jak ja czytam takie komentarze to mi się śmiać chce, chłopaki super grali 10 meczy z rzędu bez porażki wiadome było że kiedyś przyjdzie ten słabszy mecz bo to są młodzi chłopcy i w tym wieku bardzo często jest tak że raz grają świetny mecz a raz słaby. Im udało się zagrać 10 meczy dobrych i przyszedł 11 mecz w którym pierwsza połowa była bardzo dobra ale w drugiej zabrakło doświadczenia Czaniec zmienił całkowicie styl gry. Przestali grać po ziemi bo tam nie mieli szans a zaczęli wykorzystywać atut gry w powietrzu z którym nasi chłopcy sobie nie radzą totalnie bo w grze po ziemi w tej lidzie nie mają sobie równych są dużo lepsi technicznie i motorycznie. Czaniec ten mecz wygrał doświadczeniem i cwaniactwem. Widać było również w drugiej połowie że chłopcy po bramce na 2-2 się podłamali i to już nie mogło wróżyć niczego dobrego. Ale przechodząc do meritum po co pisze ten post. Boli mnie fakt że tacy ludzie jak wy tylko czekają na potknięcie i od razu wbiają szpilki że to że tam to, to jest naprawdę przykre. Zwłaszcza że na prawdę mamy fajną drugą drużynę widać że chłopcy się rozumieją, jeden za drugiego pójdzie w ogień co widać no boisku i to zaangażowanie może dzisiaj go w drugiej połowie brakło ale we wszystkich wcześniejszych meczach on było i to bardzo duże śmiem powiedzieć że gdyby w pierwszym zespole było by takie samo zaangażowanie to z ich umiejętnościami szli byśmy na awans. Wiec porównywanie tej drużyny do tej co była na wiosnę to dla mnie kpina i robienie przykrości chłopakom bo wtedy nie było ani drużyny ani trenera. Widzę po was że zaczynało was to boleć ze rezerwy bardzo dobrze wyglądają bo jeżeli ktoś po jednym słabszym meczu wyjeżdża z takimi wnioskami to albo jest nie poważny albo lubi coś pociągnąć nosem. Polska dla tego jest w tym miejscu ze szkoleniem i młodzieżą bo mamy tu takich ludzi jak wy, którzy jak idzie to siedzą cicho a jak drużyna popełni jeden błąd to zaczyna się nagonka. Dobrze że jedynka nie miała passy 10 meczy bez porażki bo byście mieli biały ekran z podniecenia a jak by im się zdarzył słabszy mecz to byście to na ilość kibiców albo stan murawy zrzucili haha.
LPD
A już słyszałem, że są lepsi od pierwszego zespołu (nie twierdzę, że tamten zespół jest dobry, ale nie o to tu chodzi) i powinni hurtem zamienić tam grających piłkarzy. Tłumaczyłem, że to półamatorska liga, czego najlepszym przykładem był rywal, który w Bielsku-Białej zjawił się w sile siedmiu zawodników. Nie trzeba było długo czekać. Przyjechała w miarę poważna drużyna i jest bagaż pięciu goli...Ostatnio wychodząc z meczu z Górnikiem jeden facet się denerwował na pierwszy zespół i krzyczał, że będzie chodził na rezerwy bo tam wymiatają. No to dziś pozamiatali...
xxc
Początek passy- Szymański pierwszy raz w składzie Tsp2Koniec passy- Szymański pierwszy raz poza składem Tsp2 (siedzi na ławce w jedynce)
Przypadek???
100%BB
Przyszedł mecz o stawkę z poważnym rywalem który tez liczy na powrót do III ligi i ....baty w domu,. Wysoka porażka przypomina koniec sezonu w III lidze. Młodzi już myślami o Mikołaju, pierwszej gwiazdce a tu trzeba biegać przy sypiącym śniegu i -2 stopniach celsujsza.Nawet pal licho o porażkę z Czańcem, 2-5 pewnie chcieli doprowadzić do 3-3 i nadziewali się na skuteczne kontry....
Problem jest, o głupio tracone punkty na początku sezonu, z Wilkami, Skoczowem, ze Szczakowianką i tych punktów teraz brakuje!
W przypadku wygranej z Czańcem drużyna traciłby tylko 4 punkty do LKS Radziechowy. Znowu jest 7 oczek. Młodzi nie wytrzymują presji to się powtarza. Ten cały wynik z Radziechowami 1-5 dla TSP II już jest historią bo dzisiaj wrócili niemal do punktu wyjścia.
Kibic
Chlopaki nic sie nie stalo!!!!!
Klauzula informacyjna ›