Zmazali plamę z ubiegłego tygodnia piłkarze Podbeskidzia. Bielski zespół pokonał przed własną publicznością Chrobry Głogów. Dobrze zaprezentował się Nermin Haskić.

Piłkarze gospodarzy wynik spotkania otworzyli w 21. minucie gry. Podanie ze skrzydła otrzymał debiutujący przed bielską publicznością Nermin Haskić, który pokonał bramkarza Chrobrego. Jeszcze przed przerwą sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował Paweł Moskwik, a po drugiej stronie boiska w podobnej akcji doskonałą okazję do wyrównania zmarnował Paweł Wojciechowski.

Po zmianie stron piłkarze "Górali" za sprawą Moskwika podwyższyli prowadzenie i w kolejnych minutach kontrolowali przebieg spotkania. Osiem minut przed końcem rozmiary zwycięstwa mógł podwyższyć wprowadzony kilka minut wcześniej Szymon Lewicki, ale lepszy okazał się bramkarz gości.

Dość niespodziewanie w 87. minucie spotkanie to kontaktowego gola zdobyli przyjezdni. Do siatki trafił Mateusz Wieteska

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów 2:1 (1:0)
Bramka: Haskić (21'), Moskwik (50') - Wieteska (87')

Podbeskidzie: Leszczyński - Gumny, Piacek, Magiera, Moskwik - Hanzel, Podgórski (83. Szymański), Janota (89. Sladek), Chmiel, Sierpina - Haskić (78. Lewicki.)

Chrobry: Gospodinov - Ilków-Gółąb, Michalec, Wietesak, Wawszczyk (46. Hodowany) - B. Machaj (46. Michalski), Kona (76. Kaczmarek), Gąsior, M. Machaj - Szczepaniak, Wojciechowski.

Foto: TSP

db