Przełomowym momentem spotkania była czerwona kartka jaką w 20. minucie zobaczył obrońca Podbeskidzia. Jeszcze przed przerwą Leszczyński cztery razy wyciągał piłkę z siatki.

W dwudziestej minucie spotkania czerwoną kartkę za faul na milu Drozdowiczu zobaczył Marcin Sierczyński, a pięć minut później Chojniczanka objęła prowadzenie. Jeszcze przed przerwą zawodnicy gospodarzy trzykrotnie pokonali Rafała Leszczyńskiego i piłkarze z Bielska-Białej na przerwę udali się z bagażem czterech bramek. Po zmianie stron wynik nie uległ już zmianie.

Po czterech kolejkach Podbeskidzia z jednym punktem jest przedostatnie w I lidze.

Chojniczanka Chojnice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:0 (4:0)
Bramki: Boczek (25'), Drozdowicz (33'), Markowski (36'), Mikołajczak (45')

Podbeskidzie: Leszczyński - Moskwik, Magiera, Wiktorski, Sierczyński - Sierpina, Hanzel, Rakowski, Sobczak (77. Sabala) - Iliev (46. Oleksy) - Tomczyk (61. Kozak).

Chojniczanka: Janukiewicz - Lisowski, Markowski, Boczek, Pietruszka - Grzelak (65. Paprzycki), Zawistowski, Danielewicz, Ryczkowski (71. Bąk) - Drozdowicz (79. J. Podgórski), Mikołajczak.

db