Maciej Bartoszek potwierdził zainteresowanie Łukaszem Sierpiną. Skrzydłowy z Bielska-Białej ma jeszcze tylko przez pół roku ważną umowę z Podbeskidziem, które nie będzie robić mu problemu z odejściem.

Szkoleniowiec ekstraklasowej Bruk-Bet Termaliki Nieciecza zainteresowaniem Łukaszem Sierpiną potwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Plotki o odejściu skrzydłowego do klubu z wyżej klasy rozgrywkowej pojawiały się od dawna. Jego umowa z "Góralami" wygasa w czerwcu br.

O braku oficjalnej oferty za pomocnika mówił w trakcie spotkania z kibicami dyrektor sportowy bielskiego klubu. Przed okresem świąteczno-noworocznym Andrzej Rybarski zapewniał, że jeśli do Podbeskidzia trafi konkretna propozycja za Sierpinę, to klub nie będzie robił mu problemów z odejściem. 

30-letni Sierpina w rundzie jesiennej był jednym z najlepiej ocenianych przez kibiców piłkarzy w zespole. Na pierwszoligowych boiskach rozegrał 18 spotkań i zdobył dwie bramki.

bak

Foto: TSP