Kolejny "rezerwista" odchodzi. Umowa rozwiązana
Marcin Sierczyński nie jest już piłkarzem Podbeskidzia. Jak poinformował klub, podpisana pół roku temu umowa z zawodnikiem została rozwiązana za porozumieniem stron.
27-letni obrońca jesienią wystąpił w pięciu spotkaniach w pierwszej lidze. Zimą decyzją szatabu szkoleniowego wraz z kilkoma innymi piłkarzami pierwszej drużyny został przesunięty do rezerw, gdzie nie miał szans na regularną grę. Dziś rozwiązana została umowa Marcina Sierczyńskiego z bielskim klubem.
Wcześniej swoją umowę z Podbeskidziem rozwiązał również Krystian Kujawa, a do Stali Mielec został sprzedany Szymon Sobczak. Z drugą drużyną wciąż trenują Mariusz Magiera i Tomasz Podgórski.
db
Foto: TSP
Artykuł wyświetlono 1923 razy.
Oceń artykuł:
6 0
Średnia ocena 5/5 dla "Kolejny "rezerwista" odchodzi. Umowa rozwiązana" bazuje na 6 głosach.
Zobacz również
Komentarze 6
w trawie piszczy
"Rezerwiści" odchodzą, (z)marnowane , MIEJSCOWE talenty też? Wieść niesie, że Szymański - na szczęście - wraca (?) do Rekordu. Tylko dlaczego zmarnowano chłopakowi 1,5 roku? I co na to rozrzutny darczyńca nie swojej kasy, którego celem miało być - podobno - promowanie talentów z regionu Podbeskidzia? Czas albo rozwiązać ten bajzel albo zmienić nazwę i sponsora, np. "Mizerny Kopacz Gleby" albo przeznaczyć pieniądze dotychczas wyrzucane w błoto na szkolenie dzieci i młodzieży. Na pewno nie na zaciąg kolejnych, leniwych werbusów.
Leo Johnson
Kupuję od faceta 5 letni samochód, którego właściciel wychwala pod niebiosy. Chociaż widzałem jak rozkraczył się nim na drodze a sąsiad właściciela powiedział mi, żebym broń Boże go nie brał. Jednak biorę nie mały kredyt, na krótki okres, z wysoką ratą, który spłacam co miesiąc. Czasem z poślizgiem, ale płacę.
Ubezpieczam , wynajmuję miejsce parkingowe, daje w łape facetowi na przeglądzie itd.
Tymczasem furę stawiam pod domem, bo co wyjadę to wracam na lawecie niczym Alfą.
Więc spłacam ostatnią ratę i oddaję za free mój wymarzony pojazd.
Analogia i wszelkie podobieństwo do polityki kadrowej przypadkowe.
Kibic93
Jedno się nie zgadza, Siara przyszedł do nas za darmo.
przyspawany
rozwiązanie jest skutkiem jego zakontraktowania latem. kto za to odpowiada prezesie?
Xxx
I dobrze brak pożytku
Klauzula informacyjna ›