Siatkarki BKS Aluprof zakończyły w piątek zgrupowanie w Spale, a wracając do domu zatrzymały się w Dąbrowie Górniczej, gdzie zagrały sparing z Tauronem MKS.

Od poniedziałku do piątku drużyna przebywała w Spale, gdzie przygotowywała się do najważniejszych spotkań w tym sezonie. Przed bielszczankami bowiem decydujące spotkania w Pucharze Polski i ostateczne rozstrzygnięcia w walce o mistrzostwo Polski. Przez cały tydzień bielskie siatkarki ostro trenowały, a efekty mają przyjść w odpowiednich momentach.

W drodze powrotnej do Bielska-Białej bielszczanki zatrzymały się w Dąbrowie Górniczej, gdzie rozegrały sparing z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza. Mecz rozgrywany był dość nietypowo, bowiem oba zespoły rozegrały dwa sety do 25 punktów, ale "starym" sposobem liczenia, a więc punkt zdobywała drużyna, która wygrała akcję przy własnym serwisie.

MKS Tauron - BKS Aluprof 2:0 (25:23, 25:14)

red