- Przyjeżdżając na nasz stadion każdy rywal chce zagrać mecz rundy, ponieważ ma ku temu wiele argumentów: fajny stadion, fajne boisko, oświetlenie, ładne miasto i to ich wtedy motywuje zdecydowanie bardziej - mówi Rafał Leszczyński.

- Musimy my oraz kibice być przygotowani na to, że każdy jeden przeciwnik, który tu przyjedzie będzie próbował bronić się najlepiej jak da i wychodzić z kontrą. Odkąd tu jestem, czyli trzeci sezon wygląda to tak samo, że przyjeżdżając na nasz stadion każdy rywal chce zagrać mecz rundy, ponieważ ma ku temu wiele argumentów: fajny stadion, fajne boisko, oświetlenie, ładne miasto i to ich wtedy motywuje zdecydowanie bardziej. Dla gości jest to sama przyjemność, by tu przyjechać i zagrać - mówi bramkarz "Górali" 

Jego zdaniem, drużyna musi przygotować się mentalnie na to, że przez większość spotkań u siebie będzie zmuszona do gry w ataku pozycyjnym. - Większość przeciwników ma całkowicie inne nastawienie grając przeciwko nam na naszym stadionie, niż u siebie. Na przykład mecz z Termalicą był bardzo otwarty, z jednej i z drugiej strony było pełno fajnych okazji. Niestety ten mecz wtedy przegraliśmy, ale mogło się to podobać, bo Termalica nie bała się, nie stawała na 30 metrze od swojej bramki tylko próbowała grać, nie stawiali tzw. autobusu, przez co ten mecz mógł się bardziej podobać kibicom.

- Trzeba się przygotować, że większość meczów w Bielsku będzie wyglądać tak, że każdy rywal będzie próbował się bronić i wychodzić z kontrą. Musimy być cierpliwi aż do bólu, nie reagować na to, że ktoś z trybun krzyknie: graj do przodu. To my jesteśmy na boisku i my musimy ocenić czy jest miejsce do zagrania piłki, czy też nie. Jak nie ma to gramy "koronkę" i staramy się rozgrywać piłkę cierpliwie szukając dziury. W momencie kiedy przyśpieszymy to miejsce w końcu się znajdzie. Na pewno nie jest łatwo grać z takimi zespołami jak Garbarnia, które nastawiają się na grę z kontry. Na 18 zespołów, które są w tej lidze przyjeżdża tutaj 14, które stawiają tak zwany autobus i wtedy pojawia się dla nas problem, by sforsować obronę rywali. Zespoły, które grają piłkę wyglądają całkiem inaczej i wtedy nam jest łatwiej przebić się i strzelić gola.

db