Kolejny powrót do klubu potwierdzony
Grzegorz Więzik został nowym pracownikiem działu sportowego Podbeskidzia. Wcześniej w klubie pojawił się Kamil Sarapata, który będzie odpowiedzialny za dział marketingu.
Jak czytamy na stronie klubowej, Grzegorz Więzik po zakończeniu kariery piłkarskiej pracował m. in. jako skaut w Śląsku Wrocław, tę funkcję sprawował także w Podbeskidziu w latach 2011-2015 (nie przedłużono z nim umowy), ostatnio pracował jako trener w lidze okręgowej w GLKS-ie Wilkowice.
Do klubu powrócił również Kamil Sarapata, który pracuje w dziale marketingu.
db
Foto: Jakub Ziemianin/TSP
Artykuł wyświetlono 2686 razy.
Oceń artykuł:
17 2
Średnia ocena 4.6/5 dla "Kolejny powrót do klubu potwierdzony" bazuje na 19 głosach.
Zobacz również
Komentarze 15
znawca futbolu
Jestem na TAK
Hhj
Panie Grzesiu źle pan wyglada
hapral
Arek Malarz leszcze idzie do Gornika Zabrze o czym wy marzycie sprinterzy
100%BB
W dobie gdzie nawet Wisła Kraków nie może się pochwalić kompetentnymi i oddanymi ludźmi znającymi się na sprawie, trzeba odbudować w TSP te filary które mają jakiekolwiek pojęcie o piłce nożnej. Mam nadzieję że kwestią czasu będzie powrót do klubu kilku byłych ( znaczących dla TSP I miasta ) zawodników, którzy mają wiedzę i bedą pracowali dla dobra klubu ale i na swoją karierę .Takie osoby jak Konieczny czy Sokołowski raczej nie zawiodą, a może Richard Zajac wróci jak trener bramkarzy. Powrót do klubu pana Więzika to krok w dobrą stronę. Na pewno pan Borecki sam pracował na porażkę klubu, pozbywając się ludzi może i z twardym charakterem ale mającymi wiedzę i którym zależało żeby Podbeskidzie nie stało w miejscu znaczy nie grało tylko o utrzymanie. Być może taki czyściec był w tym środowisku potrzebny, ale na pewno szkoda paru lat i zmarnowanych milionów złotych z miejskiej kasy tylko na ratowanie klubu.
bielszczanin
W Stumilowym Lesie Kubuś ma wielu przyjaciół:)
Kibic TSP
A może by tak Malarza na rok ma chłop charyzmę i myslę żeby przyszło trochę ludzi na niego.
Paweł
Może nie Malarz, ale jakiś doświadczony bramkarz by się przydał Podbeskidziu, tylko najpierw Leszcza trzeba się pozbyć. Gdyby nie głupio tracone bramki na początku sezonu to spokojnie spędzalibyśmy zimę na drugim miejscu.
Gijon
Powodzenia !!!Zrób Pan porządek z tym skautingiem
Stary
Powodzenia Wezeł.
Pytanie zasadnicze
Kto jest ojcem chrzestnym tego kolejnego już dwupaka?
Jan
ooo Sarapata, do Wisły go
43-000
Chyba szykują się kolejne powroty .
Bobo
to ten Sarapata dzięki któremu Wisełka popłynęła?? :D
Klauzula informacyjna ›