Wychowanek bez klubu. "Górale" nie są zainteresowani
Szymon Jarosz rozwiązał swój kontrakt ze Stomilem Olsztyn. Usługami środkowego obrońcy zainteresowany ma być drugoligowy Ruch Chorzów. Podbeskidzie nie szuka wzmocnienia na tej pozycji.
22-letni Szymon Jarosz grał w Podbeskidziu do lata 2015. Następny sezon spędził w Nadwiślanie Góra, skąd trafił do Stali Stalowa Wola. W drugoligowcu był czołową postacią zespołu. W ciągu dwóch sezonów rozegrał 59 spotkań w rozgrywkach ligowych i w lipcu 2018 został piłkarzem pierwszoligowego Stomilu Olsztyn.
Na zapleczu ekstraklasy rozegrał tylko trzy spotkania, a przeżywający problemy finansowe klub rozwiązał kontrakt z piłkarzem. Zainteresowany pozyskaniem obrońcy ma być Ruch Chorzów. Jak dowiedział się portal, nie ma tematu testowania Jarosza w Bielsku-Białej. "Górale" nie szukają środkowego obrońcy.
bak
Oceń artykuł:
9 2Komentarze 9
proste jak budowa cepa.
TSP , to nie jest MOPS dla słabych piłkarzyków
Lecz powinni go chociaż sprawdzić w sparingu. Właśnie dla tego że jest z regionu i jest wychowankiem. Myślę że tyle się mu należy od jego macierzystego klubu i na taki gest jest stać Podbeskidzie.
Ilu takich jest w drużynie...?
Oj dalej miesza Ryba widze
a co taki układ daje klubowi, prócz kosztów?
Klauzula informacyjna ›