Boenisch nie będzie piłkarzem Podbeskidzia
Sebastian Boenisch nie zostanie piłkarzem Podbeskidzia. 32-latek przebywał w Bielsku-Białej w zeszłym tygodniu, ale ostatecznie nie dojdzie do podpisania kontraktu z obrońcą.
14-krotny reprezentant Polski przebywał w Bielsku-Białej od wtorku do czwartku. Lewy obrońca przechodził testy medyczne, a jego menedżer prowadził rozmowy w sprawie rocznego kontraktu z opcją przedłużenia. Jak dowiedział się portal, ostatecznie nie dojdzie do podpisania kontraktu z Sebastianem Boenischem.
Byly piłkarz m.in. Werderu Brema czy Bayeru Leverkusen od dwóch lat pozostaje bez klubu. Zimą testowany był przez Austrię Wiedeń, ale klub nie zdecydował się podpisać kontraktu z zawodnikiem.
bak
Artykuł wyświetlono 6591 razy.
Oceń artykuł:
40 2
Średnia ocena 4.8/5 dla "Boenisch nie będzie piłkarzem Podbeskidzia" bazuje na 42 głosach.
Zobacz również
Komentarze 38
Tsp
Płacheta w Płocku, szkoda go...
janek
Wrócił temat Adamka i dodatkowo Gojnego
garsyja
w tym sezonie bedzie ciezka walka o utrzymanie i nic wiecej
Aaa
Podbeskidzie zabiega o doświadczonego bramkarza oraz stopera. Pozatym napastnik i jeszcze jeden stoper. Resztę pozycji uzupełniamy wychowankami m.in Stanclik.
Źródło
W kuluarach mówi się że Prezes przystał na waszą prośbę żeby nie utrzymywac drogich piłkarzy i ograniczył ilość transferów . Ponoć mają grać tym co wyszkolili + 3 nowych.
Kibic
Ale ci trzej nowi to muszą być gwiazdy bo muszą wzmocnić drużynę ale też przyciągnąć ludzi na stadion.
Muniek
I całe szczęście
bielszczanin
Witam,,,mnie interesuje,kto był personalnie odpowiedzialny na zaproszenie Tego pana do Bielska,na testy,,,nazwiska na stół,,,raczej nie doczekam się odp.
WalićBielsko
ten Pan został zaproszony na testy do Białej, jak już, albo do Bielska-Białej
PBB fan
A więc wszystko jasne, okazuje się że pan Piłkarz postanowił zataić problemy z kolanem. Szczęście w nieszczęściu że wszystko wyszło podczas gierki testowej, której nie był w stanie dokończyć....Myślę że miasto zaoszczędziło parę stówek ( w tys PLN)
do fana
A ta gierka testowa to z kim skoro piłkarze są na urlopach?
Szafa grająca.
Do~EnrikeIglesjas. To, co jest profesjonalne a co nie, wiedzą Ci, którzy w danej materii się poruszają! Rozumiem, że grałeś w piłkę, więc proszę napisz poziom rozgrywkowy, bo nazwa klubu mnie nie interesuje. Kolejna sprawa, w którym momencie napisałem, że piłkarz ma kilka razy szrpnąć i na tym koniec? Są drużyny, które motorycznie zajezdzaja polskie klubiki, a po wyprowadzce z hotelu worek dziwnych opakowań po "suplementach", to wg Ciebie jest profesjonalne? Przeczytaj może wątek od początku! Miałem na celu zwrócenie uwagi na to, że potrzebny jest odpowiedni balans pomiędzy młodymi a doświadczonymi! Gdybyś miał coś z graniem wspólnego wiedziałbyś o czym mowa! Niestety najlepiej to hejtowac!
Andy Gomorra
Przypomnij sobie jaką harówkę wykonywali na boisku i w jakim tempie Smolarek, Matysik, Lato, Boniek, czy Kasperczak, Szołtysik, Buncol. Da się grać na 90% przez większość meczów.
Szafa grająca.
Do 12345. Nie chcę Cię oceniać, ale zadając to pytanie dajesz do zrozumienia, że za bardzo nie odróżniasz lekkoatletyki od piłki nożnej :( szkoda... A czy Ty widziałeś sprintera, który ciągnie 10 km? No ja nie a piłkarz na poziomie ex i 1 ligi jest wstanie tyle przeczłapać przez 90 minut. Jak widzisz jedno z drugim jak Prezes z Donaldem :) Co do Twojego pytania, piłka jest grą "targaną" , następuje mnóstwo przyspieszeń, sprintów ( bynajmniej tak powinno być), ogólnie tempo nieregularne, co ma wpływ na oddech, tętno i ogólnie zachowanie organizmu w przeciwieństwie do biegu, gdzie jesteś wstanie wypracować i zsynchronizować tempo-oddech. Żebyś to mógł namacalnie doświadczyć, zrób eksperyment : odmierz 400 m i raz spróbuj pokonać dystans tempem szarpanym a drugi raz postaraj się jednostajnym w miarę równym... Zobaczysz różnicę! Owszem ktoś mi zarzuci, że są przełaje, gdzie ciężej utrzymać rytm, ale raczej nikt przez większość biegu nie stara się wyciągać ok 30k/h, bo by się zajechał na pierwszych kilometrach a taką prędkość osiągają piłkarze w polskiej lidze. Czy już coś jaśniej?
EnrikeIglesjas
Wielki znawco wypisujesz truizmy. Jeśli piłkarz po kilku akcjach wymagających intensywnego biegania ledwie truchta, to nie jest to profesjonalne. To nawet może nie jest wina piłkarza, a speców od przygotowania fizycznego.Proszę Pana jeszcze jedna uwaga. Słowo bynajmniej nie jest synonimem słowa przynajmniej
Takie pytanie.
A my robimy jakieś transfery .Bo narazie cisza .A tu trzeba stoperów bramkarza napastnika .
antek
szkoda Adama Deji. niedoceniany w TSP strzela piękne bramki w ekstraklasie
Wierny TSP
Haha, dzien w ktorym odszedl ten pseudo pilkarz z TSP milo wspominam. Nigdy wiecej nie chce widziec jak pilka sie od niego odbija...
Szafa grająca.
Chmiel ma 32 lata i wrzucacie go do szrotowiska? Żeby grać zespołowo musi być zachowany bilans pomiędzy młodymi i doświadczonymi! Drogi kolego jeżeli wierzysz w swoją mądrość, wiedzę i doświadczenie załóż klub, badź zostań w którymś z istniejących "kimkolwiek" i zagraj dwudziestolatkami!, życzę powodzenia! Nie jest dobrym piłkarzem ten, który bez celu biega po boisku, tylko ten, który wie, co z piłką ma zrobić! Mieliśmy w tym sezonie młodzież, co "fruwała" po boisku, by w 60 minucie oddychać rękawami... Przemek zagrał perfekcyjny sezon i cudny ostatni mecz, ale od 70 minuty, żeby zrobić rajd potrzebował 3-4 minut przestoju. Przydałby się mu ktoś właśnie doświadczony, kto pokazałby jak godspodarowac energię, żeby starczała na 95 minut meczu! I nie posądzam Przemka o to, by był źle przygotowany kondycyjnie!
Qwerty
Gdyby inni biegali jak Płacheta to chłopak by nie musiał się cofać w obronę, robić za trzech i by nie potrzebował 3 minut. Do tego nie zapominajmy ze jego jeden rajd z taka szybkością kosztuje go dwa razy bardziej niż tych naszych grajków trucht.na dodatek ponoć Płacheta na testach zimowych pod względem wytrzymałości wypadł najlepiej w drużynie.Niestety sam meczu nie wygra. A w tym sezonie kompanów nie miał wcale.
Pikinik
Chmiel już był. Grał z kolegami tak wspaniale, że spadli z ex, choć w tamtym sezonie wydawało się to niemożliwe. Także temu Panu podziekowalismy i wystarczy. Trzeba zawodników typu Płacheta, a nie wypalonych podstarzałych kopaczy z niby karierami.
12345
Wytłumacz mi jak zawodowy piłkarz może nie miec siły biegać 90 minut jak amatorzy biegacze biegają po 1h,2,4 a nawet i po 15h. Wytłumacz mi to proszę.
Tsp
Przemysław Kita w Widzewie, coś słabo na razie działamy na rynku transferowym...
SAMAEL66
Sam widzisz że zdecydował się nadal występować w II lidze a nie w I. Tam zadziałały aspekty finansowe nie sportowe a tutaj z Widzewem raczej nie mamy czym konkurować. Chyba że robimy awans idąc w zadłużenie to spoko, może by tak Paixao albo Lopeza :)
100%BB
No świetna wiadomość po prostu świetna, bo jak zwykle największymi wygranymi byliby jego menadżer i sam piłkarz. Jak dla mnie w Podbeskidziu dalej mi brakuje piłkarzy którzy charakterystyką gry przypominaliby Łatkę oraz Ziajkę.
Zadaniowców i od czarnej roboty ludzi brakuje. Przypomnę że mimo gry z 5 piłkarzy w środku pola nasz drużyna i tak straciła ponad 40 goli w zeszłym sezonie. Po odejściu Koniecznego, Sokołowskiego i paru innych zawodników druzyna nie może się pozbierać w grze defensywnej już tak mniej więcej od 4 lat, zwyczajnie źle dobierają zawodników do składu i ta wiadomośc mnie bardzo ucieszyła. Zamiast Boenischa trzeba zakontraktować dwóch piłkarzy którzy marzą o sukcesie w tej dyscyplinie sportu.
koń który mówi
Samymi marzeniami o sukcesie, piłkarza przez duże P nie będzie, marzenia ma każdy, ale jest jeszcze talent, chłodna głowa i chęć rozwoju poprzez ciężką pracę.A co do obrony, akurat jestem zdania że, zawodnik z mega doświadczeniem, taki jak Boenisch, by się przydał po to by pokierował kolegami. W poprzednim sezonie brakowało kogoś kto by ryknął i pilnował linii. Jeszcze jak grał Bougaidis, to było w miarę, później żal było patrzeć. Każdy z trzech pozostałych stoperów, gdyby miał obok kogoś odpowiedniego, grałby przyzwoicie, a tak byli jak dzieci we mgle.
Bruno
A ja spodziewam sie,ze zakontraktujemy jakiegos zawodnika z nizszej ligi.A moze nawet dwoch.No bo jezeli przez caly sezon pracowali nasi skaltowie to kogos chyba wyczatowali w tych nizszych ligach?.To przeciez ich obowiazek.Pozdrawiam
Leżała
I dobrze, miasto potrzebuje pieniędzy na ważniejsze cele, niż przygasła gwiazda dawnych lat
Tsp
Zamiast Boenisha wolę żeby sciagneli, Braci Adamków, Kupczaka, Chmielna i Byrtka do tego dobry bramkarz i jedziemy...
Koń który mówi
do tego Kołodzieja, Demjana a może i Sikorę? Z tych co wymieniłeś przydałby się może Kupczak a może Byrtek i tyle. Po co nam stado zaawansowanych wiekowo zawodników? Mamy iść drogą Katowic?
Kibic TSP
Trochę szkoda. Marketingowo było to dobre posunięcie. Ale może jakieś inne głośne nazwisko przyjdzie.
Kibic
Ale jaka przyczyna ???
do kibic
wystarczy poczytać jak zakończyła się jego przygoda w TSV...
Klauzula informacyjna ›