Faworytem dzisiejszego meczu rozgrywanego w Warszawie w szóstej kolejce Ligi Siatkówki Kobiet były zawodniczki BKS Stal Bielsko-Biała. Bielszczanki liczyły na podtrzymanie dobrej passy z poprzednich spotkań, m.in. z Bankiem Pocztowym Pałacem Bydgoszcz. Po czterosetowym starciu bielska drużyna zwyciężyła po raz czwarty z rzędu i umocniła się na piątym miejscu w LSK.

Niedzielne spotkanie lepiej rozpoczęły gospodynie, które szybko wyszły na trzy punkty przewagi (6:3). Podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka szybko opanowały jednak nerwy i doprowadziły do remisu po 12. Od stanu 13:12 dla Wisły bielszczanki zdobyły trzy punkty z rzędu i wyszły na prowadzenie, którego nie oddały do końca tej partii, zwyciężając 25:19.

Od początku drugiej partii zespół z Bielska-Białej dyktował warunki na boisku. Szybko objął prowadzenie 6:1 i pewnie zmierzał w kierunku wygrania drugiego seta. Ten marsz mniej więcej w połowie tej odsłony meczu został na chwilę zastopowany. Warszawianki zbliżyły się na 12:14, a bielskie siatkarki znów musiały mocno się skoncentrować, by nie dać się dogonić. Solidna gra BKS Stal pozwoliła „uciec” na kilka punktów, ale w końcówce seta Wisła znów zaczęła niebezpiecznie się zbliżać. Na szczęście, bielszczanki postawiły kropkę nad „i”, zdobywając punkt przy czwartej piłce setowej.

Do połowy trzeciej partii lepiej radziły sobie gospodynie. BKS Stal doprowadził do remisu dopiero przy stanie 15:15, ale kilka minut później było już 20:17 dla podopiecznych trenera Bartłomieja Piekarczyka. Wydawało się, że już tylko chwile dzielą bielszczanki od zwycięstwa w meczu. Warszawianki wyrównały jednak na po 23, a następnie okazały się lepsze w grze na przewagi, wygrywając 28:26.

Od początku czwartego seta bielszczanki narzuciły swój styl gry. W połowie seta BKS Stal miał już sześć punktów przewagi (12:6). Tym razem podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka nie dały się dogonić i powiększyły przewagę do ośmiu punktów (20:12). W końcówce Wisła zbliżyła się do bielszczanek, ale nie była w stanie już odrobić strat. BKS Stal wygrał 25:19 i cały mecz 3:1.

Wisła Warszawa - BKS Stal Bielsko-Biała 1:3 (19:25, 22:25, 28:26, 19:25)

MVP: Kinga Drabek

Wisła: Marcyniuk, Mikołajewska, Połeć, Lipska, Szymańska, Olczyk, Adamek (libero) oraz Urbanowicz.
BKS Stal: Różański, Kossanyiova, DeHoog, Smidova, Świrad, Moskwa, Drabek (libero) oraz Wellna, Krajewska, Kowalczyk.

bb

Foto: Bartłomiej Budny