Browar Cieszyn został nowym sponsorem Podbeskidzia, emblemat firmy pojawi się na spodenkach piłkarzy. - Nie jestem do końca zadowolony z transferów, potrzebujemy jeszcze dwóch piłkarzy. Kadra jest za wąska - mówił trener Dariusz Żuraw. Szkoleniowiec chciałby pozyskać napastnika oraz pomocnika.

- Pozyskać nowego sponsora obecnie jest bardzo trudno - pandemia, wojna, inflacja. Mam nadzieję, że niebawem będziemy mogli przedstawić kolejnego nowego sponsora - zapowiedział prezes Bogdan Kłys. Browar Cieszyn, a właściwie jego logo będzie w najbliższej rundzie widoczne na spodenkach piłkarzy. - Jesteśmy jedynym browarem w Polsce, który działa nieprzerwanie od ponad 170 lat - mówił przedstawiciel firmy, który podkreślił, że klub TS Podbeskidzie ma wielu kibiców w Cieszynie.

W drugiej części konferencji trener Dariusz Żuraw podsumował okres przygotowawczy - wszyscy piłkarzy są zdrowi, a urazy omijały zawodników w trakcie treningów. - Pozyskaliśmy środkowego obrońcę Vitelli'ego i mam nadzieję, że dużo wniesie do defensywy i da spokoju w rozegraniu. Tomek Neugaubauer, to chłopak o dużym potencjale. Sparingi, które rozegraliśmy w Turcji, wyglądały przyzwoicie. 

Zespół wciąż potrzebuje wzmocnienienia na pozycji defensywnego pomocnika. - Tomek Jodłowiec dochodził do siebie po zabiegu, więc szukaliśmy alternatywy - tak trener Podbeskidzia skomentował grę w środku pola Ezequiela Bonifacio, który nominalnie jest bocznym obrońcą lub wahadłowym. Dariusz Żuraw mówił także o potrzebie sprowadzenia napastnika do rywalizacji z Kamilem Bilińskim.

Zdaniem trenera Żurawia, jednym z wygranych zimowych przygotowań jest Julio Rodriguez. - Wierzę, że zobaczycie państwo innego Julio niż w meczach w rundzie jesiennej - mówił szkoleniowiec. 

bak