Na nowoczesnych kortach przy ul. Ceramicznej w Bielsku-Białej rozegrane zostały mistrzostwa Śląska w tenisie ziemnym. Udanie zaprezentowali się bielscy tenisiści.

Pod nieobecność aktualnego mistrza kraju Jakuba Jędrzejczaka (BKT) i brązowego medalisty Mikołaja Migdalskiego (BKT), którzy nabawili się lekkiej infekcji na organizowanych wcześniej mistrzostwach Polski (o imprezie pisaliśmy TUTAJ). Sytuację wykorzystał kolejny bardzo utalentowany młody tenisista bielskiego klubu Kacper Socha, który pokonał w półfinale swojego kolegę klubowego Kubę Tomasiaka (młody tenisista nie zdążył jeszcze zregenerować się po bardzo udanych mistrzostwach Polski, w których dotarł do ćwierćfinału).

W finale pokonał turniejową jedynkę Bartosza Skupińskiego 6:0, 6:0 i niespodziewanie został Mistrzem Śląska. Po tytuł sięgnął również w grze podwójnej wraz z kolegą klubowym Kubą Tomasiakiem. Nasza para w finale nie dała szans parze Miszczak/Wieczorek, wygrywając 6:0, 6:1.

W grupie dziewcząt ćwiećfinał zaliczyły dwie zawodniczki klubu z Bielska-Białej: Ania Hałat i Julia Zięć.

db