Marian Ormaniec został odwołany z funkcji wicemarszałka województwa śląskiego. Radni zarzucają mu nepotyzm oraz wykorzystywanie stanowiska do celów prywatnych.

Czarne chmury zbierały się nad głową wicemarszałka już od dawna, ale miarka przebrała się po ujawnieniu przez "Dziennik Zachodni" afery dotyczącej szkolenia pracowników Wojewódzkiego Urzędu Pracy w ośrodku "Beskidek" w Gilowicach. Właścicielem tego ośrodka jest syn marszałka – Wojciech.

Rumieńców sprawie dodaje fakt, że Marian Ormaniec nadzoruje poczynania Wojewódzkiego Urzędu Pracy… i podobno zorganizowanie szkolenia właśnie w jego rodzinnym ośrodku było z góry narzucone.

Składając wniosek o odwołanie Mariana Ormańca marszałek Bogusław Śmigielski mówił o utracie do niego zaufania.

Źródło: Radio Bielsko