Bezsprzecznie najważniejszą uchwałą podjętą na wczorajszej sesji było przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu za 2007 rok oraz udzielenie absolutorium panu prezydentowi miasta Jackowi Krywultowi. Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej wnioskowała, aby udzielić absolutorium. Potwierdziła to również Regionalna Izba Obrachunkowa. Zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami, sprawozdanie oraz absolutorium zostały przyjęte pozytywnie. Osobiście  gratuluję panu prezydentowi udzielonego poparcia.

Kolejna uchwała, na którą chcę zwrócić uwagę dotyczy przystąpienia do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla łącznicy węzła drogi ekspresowej S-69 z ulicą Bystrzańską w Mikuszowicach Śląskich. Podobną decyzję Rada Miejska  przyjęła w odniesieniu do miejscowego planu zagospodarowania  w rejonie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Gościnna Dolina". Po zmianach prawnych w 2003 roku, poprzednie plany przestały funkcjonować. Dlatego powstało studium, według którego kolejne rejony są porządkowane w zakresie warunków zabudowy. Dzięki temu "białe plamy" - dotyczące utrudnienia w pozyskiwaniu decyzji o warunkach zabudowy -  powinny znikać. Obie uchwały idą właśnie w tym kierunku.

Wczorajsza sesja była finałem kontrowersji wokół nowej lokalizacji dla Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka. Być może dla niektórych zainteresowanych zaskoczeniem była ostateczna decyzja pana prezydenta w tej sprawie, odmienna od ogłoszonego wcześniej wstępnego postanowienia. Nie mniej jednak, inicjatorem tej zmiany była rada pedagogiczna oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego. Częściowo poparcie płynęło również od samych Asnyczan.

 Zdaję sobie sprawę, że część młodzieży jest niezadowolona z przeniesienia swojego liceum w inne miejsce. Ale decyzja jest ostateczna i z tym się trzeba pogodzić. Jestem przekonany, że w tej chwili najlepiej będzie dla miasta i całej społeczności szkolnej, jeśli wszyscy zaczniemy trzymać kciuki, aby w nowej siedzibie liceum Asnyka funkcjonowało jak najlepiej. Pamiętajmy o tym, że początkiem kolejnego roku szkolnego obchodzić będziemy 100-lecie tejże szkoły.

Na wniosek grupy radnych Rada obradowała nad projektem uchwały, która zmieniłaby obecnie funkcjonujący statut miasta. Chodzi o zapis, który wskazuje, że radny może być członkiem maksymalnie trzech komisji RM. Wnioskodawcy uważają, że nie należy ograniczać ilości komisji, w których może z prawem głosu zasiadać jeden radny. Ostatecznie Rada odrzuciła tę propozycję. Oczywiście, z moim poparciem. Chcę podkreślić, że decyzja powyższa nie ogranicza sprawowania mandatu radnego.

Każdy radny może przecież uczestniczyć w obradach wszystkich komisji. Nie może jedynie w nich głosować. Pamiętajmy, komisje nie są organem uchwałodawczym. Taka kompetencja należy wyłącznie do sesji. Komisje są natomiast niezbędne do tego, żeby móc dokładnie przedyskutować dany temat. Po to, aby sesje nie trwały po kilka dni, lecz określony czas. Zasada demokracji pozostaje jak najbardziej zachowana. Także w odniesieniu do niezbywalnego prawa radnych do dyskusji o zmianach w statucie.

Notował: Grzegorz Wieczorek