Członkowie Grupy Ratownictwa Medycznego działającej przy Stowarzyszeniu Ratowniczym Rescue są inicjatorami "Akcji Mróz". Nocami, gdy temperatura spada poniżej 10 stopni Celsjusza szukają bezdomnych i namawiają ich do pójścia do noclegowni.
 
Ratownicy odwiedzają opuszczone budynki, szałasy zbite z desek na obrzeżach miasta, kanały. Miejsca, w których zazwyczaj nocują bezdomni. Trasy ratowniczej akcji uzgadniane są z pracownikami noclegowni, którzy dobrze znają zwyczaje bielskich bezdomnych. Pierwsze takie poszukiwania zorganizowali w nocy z 5 na 6 stycznia.
 
Każdy patrol składa się z ratowników kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz ratowników medycznych posiadających ekwipunek pozwalający na ewentualne podjęcie natychmiastowej akcji ratującej życie. Grupę stanowi 5 do 6 osób. Członkowie Rescue mają zamiar podobne patrole powtarzać przy każdym mocniejszym ataku zimy i dużych spadkach temperatur. Tej zimy w Bielsku-Białej zamarzła jedna osoba.
 
 Źródło: POLSKA Dziennik Zachodni