Załoga przygotowana przez bielski Inter-JAR zwyciężyła Rajd Kormoran. Inna bielska załoga, Jarosław i Marcin Szeja, stanęła na drugim stopniu podium. Była to jedyna tegoroczna runda RPP na luźnej nawierzchni.

Załoga w składzie Paweł Hankiewicz i Agnieszka Wierzchowska wyjechali z Braniewa z piętnastoma punktami za zwycięstwo w Rajdzie Kormoran. Paweł i Aga jadący Hondą Civic Type-R przygotowaną przez bielski Inter-JAR wygrali dwa z sześciu odcinków specjalnych. Równa jazda podczas pozostałych prób pozwoliła im świętować triumf w Rajdzie Kormoran, który był piątą rundą tegorocznego Rajdowego Pucharu Polski. Zdobyte punkty pozwoliły Pawłowi Hankiewiczowi awansować na pozycję wicelidera w klasyfikacji generalnej RPP.

Na dobrej drodze do zwycięstwa byli także Wojciech Chuchała i Damian Syty, którzy po czwartym z oesów Rajdu Kormoran wyszli na prowadzenie w klasie N3. Niestety, tej załodze nie było dane dotrzeć do mety. Już na kolejnej próbie odpadli z rywalizacji. Najpierw uszkodzeniu uległy amortyzatory, a po ich szybkiej naprawie trudów rajdu nie wytrzymało mocowanie silnika.

 - Ogromnie cieszymy się z wywalczonego miejsca i pierwszego w tym sezonie wygranego rajdu - nie ukrywał zadowolenia Paweł Hankiewicz. - Tym bardziej, że odbyło się to na naszej ulubionej nawierzchni. Warto zauważyć, jak wspaniale wyglądała walka od samego początku i to, że wraz z braćmi Szeja i Rafałem Malińskim ograliśmy lokalnych zawodników.

Cieszy także wynik dwóch innych zawodników z Bielska-Białej. Jarosław i Marcin Szeja zakończyli rajd na drugim miejscu.

mad