W Bielsku-Białej wygrał Kenijczyk
Ulicami Bielska-Białej biegły wczoraj setki ludzi. W 18. edycji Biegu Fiata zwyciężył Kenijczyk. Pierwszy bielszczanin pokazał się na mecie cztery minuty później.
Tradycyjnie, peleton wyruszył spod bramy Fiata przy ul. Warszawskiej. Meta znajdowała się na placu Ratuszowym. Chęć pokonania ok. 10-kilometrowej trasy zgłosiło ponad 700 osób, w tym osoby na wózkach.
Jako pierwszy na metę dotarł Mathew Bowen Kosgei z małej miejscowości w Kenii - Kapsowar. Pokonanie tej trasy zajęło mu 30 minut i 12 sekund. Honoru bielszczan bronił Wojciech Gajny, który dotarł na metę ponad cztery minuty po zwycięzcy.
Tradycyjnie, peleton wyruszył spod bramy Fiata przy ul. Warszawskiej. Meta znajdowała się na placu Ratuszowym. Chęć pokonania ok. 10-kilometrowej trasy zgłosiło ponad 700 osób, w tym osoby na wózkach.
Jako pierwszy na metę dotarł Mathew Bowen Kosgei z małej miejscowości w Kenii - Kapsowar. Pokonanie tej trasy zajęło mu 30 minut i 12 sekund. Honoru bielszczan bronił Wojciech Gajny, który dotarł na metę ponad cztery minuty po zwycięzcy.
mad
Artykuł wyświetlono 1824 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 6
tomczak
a ja uważam, że dobrze, że są organizowane takie imprezy w naszym mieście. osobiście mi się podobało.
AF
Na skrzyżowaniu przy Gemini jakaś kobieta wyzwała biegaczy od "gnojów" bo jej tarasowali drogę, tak się jej spieszyło.
chester
Domino nie chciał byś usłyszeć co ja myślę o tym jak jestem traktowany jako pieszy/biegacz/rowerzysta na co dzień. Człowieku jedną godzinę w roku sam możesz pojechać "boczną uliczką" jeżeli już za wszelką cenę musisz wtedy pojechać.
Ukryty
Komentarz został ukryty, ponieważ naruszał regulamin portalu.
2010-05-31, 11:21
BF
najlepiej będzie jak wszystkie ulice, uliczki, chodniki i place zabaw zajmą samochody. Byłoby pięknie, czyż nie....A może by jednak na chwilę ruszyć tyłek z pojazdu i pokibicować biegaczom, a nie narzekać tylko, gdy raz w roku na godzinkę zamkną centrum Bielska gdy odbywa się Bieg Fiata :-)
domino
Ale czy naprawdę muszą biegać głównymi ulicami naszego miasta? Nie ma bocznych uliczek? Następnym razem proponuję podczas biegu włączyć CB radio i posłuchać co kierowcy myślą o takim traktowaniu... Zamknięcie głównej drogi przelotowej (drogi wojewódzkiej w kierunku Szczyrku) aby "ktoś sobie pobiegał" oceniam jako bardzo dobry pomysł, wręcz rewelacyjny! Może następnym razem zablokujecie sobie fabrykę Fiata, biegając dookoła???
Klauzula informacyjna ›