Ten to się nachodzi
Czy znacie swojego dzielnicowego? Jego twarz i numer telefonu? To funkcjonariusz, który najlepiej zna kłopoty mieszkańców osiedla i najszybciej pomoże w potrzebie. Na życzenie naszych czytelników publikujemy wizytówki bielskich dzielnicowych. Dzisiaj - Komorowice Śląskie, dzielnica nr 37.
Asp. Tadeusz Foltyn jest dzielnicowym Komisariatu Policji IV w Bielsku-Białej przy ulicy Komorowickiej 235, rejon służbowy: dzielnica nr 37 – Komorowice Śląskie. Można do niego dzwonić na nr tel. (33) 8121300.
Ulice:
Akademicka,
Aktorów,
Astronomów,
Biblioteczna,
Biedronki,
Bohaterów Monte Cassino od nr 2-250,
Botaniczna,
Centralna,
Chochołowska,
Czeladnicza,
Grażyńskiego od nr 120-250, 71-199,
Hajduczka,
Husarska,
Katowicka,
Komorowicka od nr 51-115,
Konwojowa,
Królewska,
Książęca,
Kustosza,
Kwiatkowskiego,
Kwietniowa,
Lekarska,
Mazańcowicka 1-150,
Miłosna,
Mistrzowska,
Młodej Polski,
Ogrodników,
Opłotek,
Orna,
Papierowa,
Pedagogiczna,
Piechurów,
Poligonowa,
Ponętna,
Produkcyjna,
Szarych Szeregów,
Szlachecka,
Terenowa,
Uczniowska,
Warszawska od nr 200,
Węglowa,
Wołodyjowskiego,
Ziołowa,
Złocista,
Żołnierska.
Punkty przyjęć interesantów: Rada Osiedla Komorowice, ul. Katowicka 63. Dzielnicowy przyjmuje w każdą drugą środę miesiąca w godz.18.00-19.00.
Aspirant Tadeusz Foltyn ma 40 lat, a w policji pracuje od 17 lat. Dzielnicowym jest od 11 lat. Ukończył kurs specjalistyczny w Szkole Policji w Katowicach. Interesuje się turystyką górską. Jest żonaty, ma dwoje dzieci.
rok
Artykuł wyświetlono 2231 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 1
Obywatel
Piszecie, że nachodzi się, ale jakoś widzę że jednak jeździ radiowozem. Ale nawet jeżeli się nachodzi, to dobrze, bo żeby w wieku 40 lat utrzymać taką wysoką formę, jaka jest wymagana w policji, trzeba wręcz dużo chodzić, biegać, ćwiczyć. Powiedzmy szczerze:40-latek to nie 25-latek jeżeli chodzi o formę fizyczną. Właśnie to, że się nachodzi, pomaga mu utrzymać doskonałą formę, bo to nie to samo, co ciągłe siedzenie w samochodzie, nie licząc oczywiście radiowozu policyjnego. Musi się nachodzić, szlifując formę, dając przy tym fenomenalny przykład zarówno nieco zgorzkniałym często już rówieśnikom, jak i młodym adeptom i adeptkom tego piekielnie ciężkiego fachu, jakim jest służba policjanta. Dobry facet! Miły, uczynny, bardzo pomocny, zawsze chętny, miłosierny człowiek ale i naprawdę superskuteczny gliniarz. Zasługuje na noszenie dwóch albo większej ilości gwiazdek nie tylko aspiranckich ale i oficerskich.
Klauzula informacyjna ›