Nielegalny arsenał w Hałcnowie
Pirotechnicy i policyjni komandosi z Katowic zlikwidowali nielegalny arsenał odnaleziony na jednej z posesji w bielskiej dzielnicy Hałcnów. Znajdowało się w nim m.in. ponad tysiąc sztuk amunicji i prawie kilogram trotylu.
O odnalezieniu składowiska amunicji i materiałów wybuchowych powiadomiła policję właścicielka posesji. Bielszczanka odziedziczyła arsenał po zmarłym mężu. Na miejsce natychmiast skierowano policyjnych pirotechników i funkcjonariuszy z katowickiego pododdziału antyterrorystycznego. Ewakuowano mieszkańców, a służby pogotowia gazowego i energetycznego odcięły dopływ energii do domu.
Policjanci zabezpieczyli prawdziwą zbrojownię, w tym: 1215 sztuk amunicji różnego kalibru, cztery kostki trotylu - każda po 200 g, korpus granatu F-1 oraz inne akcesoria bojowe. Z ustaleń wynika, że mężczyzna zgromadził ten zestaw w związku z wykonywanym uprzednio zawodem oraz hobby - był myśliwym. Policjanci z komisariatu IV ustalają teraz, w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie nielegalnego arsenału.
ab
Artykuł wyświetlono 1840 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 6
sąsiad
debil - granaty F1 w domu ...
ja
g=gram
bms
A gdzie to było wie ktoś??? jaka ulica
ZIZ
Myśliwi - hobbyści polują teraz trotylem? I to odmierzanym w groszach!
ciekawa
To wagę trotylu mierzy się teraz w groszach? Korpus granatu jest nielegalny? Amunicja kupiona przez myśliwego legalnie w sklepie myśliwskim jest nielegalna?
Yankee
Co to kurde bele jakiś dostawca mafii czy Al Kaidy????
Klauzula informacyjna ›