W naszym kąciku kulinarnym prezentujemy oryginalne potrawy na co dzień i od święta. Poleca je doświadczony szef kuchni z hotelu Sahara w Bielsku-Białej Bartosz Pogorzałek. Chcielibyśmy, aby każdy znalazł w tym miejscu prosty sposób na niebanalny i smaczny posiłek, który można wykonać samodzielnie. Czekamy także na przepisy własne Czytelników. Najciekawsze potrawy będzie można degustować w restauracji Sahary!
 
Historia polskiego nalewkarstwa jest niemal tak stara, jak dzieje Rzeczypospolitej. Rodzajów i smaków nalewek są tysiące. Kiedyś żartowano, że jest ich tyle, co gospodarstw w Polsce. Prawie wszystkie sporządza się na bazie czystego spirytusu, choć są też nalewki na wódce lub na spirytusie i wódce jednocześnie. Latem i wczesną jesienią surowca jest w bród: od wiśni, po agrest, jarzębinę, wiśnie, jeżyny, czarną porzeczkę, tarninę, itd.
 
Podbeskidzie od wieków sadami stało, to również i nalewki były, są i będą. Nie jest tajemnicą, że bielszczanie chętnie sięgają po tego rodzaju trunki i dość często pytają o nie w Saharze. Dlatego dziś w naszym kąciku prezentujemy nalewkę z owoców sezonowych. Jako, że wspaniałe jadło należy również popić czymś zacnym, mistrz Pogorzałek proponuje Państwu coś poprawiającego nie tylko trawienie, lecz także nastrój.
 
Nalewka porzeczkowa
 
Składniki
 
2 kg świeżo zebranych porzeczek czerwonych
pół litra wody
pół kg cukru
jeden litr spirytusu (tylko wiadomego pochodzenia!)
kilka listków mięty
 
Sposób wykonania
 
Dojrzałe na słońcu owoce myjemy, osuszamy na sitku i w dużym słoju mocno zgniatamy. Pozostawiamy na noc w ciepłym miejscu, aby porzeczki puściły sok. Po tym czasie odcedzamy owoce od soku (najlepiej przez rękaw do odcedzania wina).

 
Wodę mieszamy z cukrem i gotujemy na wolnym ogniu, zdejmując powstająca pianę. Kiedy płyn nabierze konsystencji syropu, zdejmujemy go z ognia i studzimy. Mieszamy z wyciśniętym sokiem z porzeczek, dodajemy umytą miętę, wlewamy spirytus i szczelnie zamykamy w słoju lub gąsiorku.
 
Odstawiamy na dwa miesiące w ciemne miejsce. Po tym czasie, ponownie przecedzamy nalewkę przez rękaw do cedzenia wina. Przelewamy do butelek i szczelnie korkujemy. Odstawiamy na miesiąc.
 
xxx
 
Uwaga, konkurs! Nalewka porzeczkowa będzie od dziś przez dwa tygodnie dostępna w hotelu Sahara w Bielsku-Białej. Czterech naszych czytelników może bezpłatnie uczestniczyć w degustacji nalewki w hotelowej restauracji. Zwycięzcy konkursu otrzymają ponadto do wyboru deser z karty oraz kawę lub herbatę. Aby wygrać jedno z dwóch podwójnych zaproszeń na degustację, należy wysłać maila zatytułowanego "sahara" na adres: [email protected]. W treści maila zamieszczamy:

- imię i nazwisko
- adres zamieszkania
- adres e-mail
- telefon kontaktowy

Liczy się kolejność zgłoszeń. O wygranej i sposobie jej realizacji zwycięzcy zostaną poinformowani drogą mailową.
 
Robert Kowal

Wszystkie przepisy znajdują się w zakładce Bielskie smaki i smaczki