W bielskiej galerii fotografii B & B przez cały czerwiec można oglądać wystawę prac Alison Brady pt. „Headless”. W swoich fotografiach artystka odwołuje się do naszej podświadomości, pobudza do myślenia oraz porusza skrywane emocje.

Balansuje pomiędzy zmysłowością a obrzydzeniem, czymś znanym a tajemniczym. Sama mówi: „Moje postacie często mają zasłonięte głowy, ponieważ chcę wyeksponować ich ciała. Dzięki takiemu zabiegowi podkreślam abstrakcyjny gest, a nie konkretny wyraz twarzy, która z reguły najbardziej przyciąga uwagę widza.”

Prace artystki z pozoru estetyczne, nasycone barwą i kolorem, przy głębszym wniknięciu w ich strukturę budzą niepokój, egzystencjalny lęk. Są oparte na dychotomii zmysłowości i przerażenia, przyjemności i rozdrażnienia. Prezentują świat ponadczasowy, w którym człowiek doświadcza traumatycznych przeżyć, uświadamia sobie własne pokusy i niepokoje. Fotografie „bez głowy” ukazują człowieka który chowa się przed światem, egzystuje we własnej skorupie, jednak dzięki temu odkrywa samego siebie.


Katarzyna Wala