Chwile grozy przeżyli pracownicy jednego z banków w Rudzie Śląskiej. Jeden z klientów nie potrafił pobrać pieniędzy z bankomatu. Wszystka dlatego, że był nietrzeźwy. Udał się więc do kasowego okienka. Jednak i tam nie udało mu się podjąć gotówki, gdyż nie był w stanie podpisać czeku. Zdesperowany wyciągnął pistolet gazowy żądając od kasjerki wypłaty z konta. Pijanego awanturnika zatrzymała ochrona placówki.