Zmarł w drodze
Nie zdążył do szpitala – dziś tuż po 4 rano w bielskim Cygańskim Lesie zmarł mężczyzna. 56-latek źle się czuł, jechał do szpitala, gdy zasłabł za kierownicą. Lekarz potwierdził zgon z przyczyn naturalnych. Mężczyzna nie spowodował wypadku.
Artykuł wyświetlono 742 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 0
brak komentarzy
Klauzula informacyjna ›