Był trochę jak św. brat Albert Chmielowski. Wymieniany w pierwszej trzydziestce najwybitniejszych polskich artystów XX wieku miał już 50 lat, gdy z rąk prymasa Stefana Wyszyńskiego przyjął święcenia kapłańskie. Obrazy i rysunki Jerzego Wolffa - bo o nim mowa - można będzie od 1 października oglądać w katowickim Muzeum Archidiecezjalnym. Na wystawie pokazane zostaną dzieła ze zbiorów Muzeum Narodowego i Muzeum Archidiecezjalnego w Warszawie. Można ją będzie oglądać do 5 listopada. Bezpośrednim powodem zorganizowania wystawy jest przypadająca w tym roku setna rocznica urodzin artysty.