Wczoraj zakończyły się mediacje w MZK w Bielsku-Białej. Strony sporu nie uzgodniły stanowisk. W najbliższych dniach podpisany ma zostać protokół rozbieżności. Wkrótce w mieście może dojść do strajku generalnego kierowców.

Jak ustalił nasz portal, protestującym pracownikom MZK udało się wynegocjować realizację trzech z czterech postulatów. Kierownictwo zakładu nie chce zgodzić się na podwyżki płac dla załogi (po 300 zł brutto). Blisko trzymiesięczne mediacje, w których uczestniczyła mediatorka Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, mają zakończyć się w najbliższych dniach podpisaniem protokołu rozbieżności. 

Przypomnijmy, że pod koniec lutego w przedsiębiorstwie doszło do referendum strajkowego. Większość załogi MZK opowiedziała się za zaostrzeniem formy protestu w przypadku braku porozumienia z władzami przedsiębiorstwa. Wkrótce powrócimy do tematu.

bak