Zwrot w sprawie bulwarów
Za rok popularne Bulwary Straceńskie w Bielsku-Białej zmienią się nie do poznania. Powstaną nowe place zabaw, boiska do gry i trasy rowerowe. Będą skatepark, grille i zdroje uliczne. A jeszcze niecały miesiąc temu władze miasta nie potrafiły podać ostatecznego terminu realizacji inwestycji.
W odpowiedzi na interpelację radnego Grzegorza Pudy (PiS) bielski Ratusz jeszcze 9 czerwca 2015 informował, że „nieukończenie docelowego zagospodarowania Bulwarów Straceńskich wynika z braku wystarczających środków finansowych”.
Unia więcej nie da
Prace nad zagospodarowaniem bulwarów podzielono na dwa etapy. Pierwszy, obejmujący budowę trzech parkingów, został zakończony w ub. roku. Na jego realizację wydano 1 mln 439 tys. zł, z czego 85 proc. dofinansowała Unia Europejska. Miasto liczyło także na pomoc ze środków unijnych drugiego etapu inwestycji, który przewiduje przebudowę i rozbudowę terenów rekreacyjno-wypoczynkowych.
- Okazało się jednak, że obecnie nie ma możliwości pozyskania funduszy z Unii Europejskiej na tego rodzaju projekty - wyjaśnia Przemysław Kamiński, wiceprezydent Bielska-Białej (PO). - Dlatego zdecydowaliśmy, że zadanie zrealizujemy ze środków własnych.
W tej sytuacji na ostatniej przed wakacjami sesji Rady Miejskiej przegłosowano nowelizację budżetu, która na realizację zadania „Przebudowa i rozbudowa Bulwarów Straceńskich - II etap” przewiduje w tym roku 1 mln zł. Natomiast w 2016 miasto wyda na ten cel 6 mln 327 tys. zł.
Za rok będzie pięknie
- Przetarg, który wyłoni wykonawcę, zostanie ogłoszony jeszcze w lipcu - przybliża wiceprezydent Przemysław Kamiński. - Planujemy, że rozpoczęcie prac budowlanych może nastąpić we wrześniu. Chcemy, żeby przed zimą wykonane zostały wszystkie najważniejsze prace ziemne oraz związane z uzbrojeniem terenu. Do czerwca przyszłego roku inwestycja powinna zostać ukończona - mówi urzędnik.
Inwestycja zostanie przeprowadzona przy ul. Górskiej na odcinku od ul. Żywieckiej do Jeździeckiej. Zgodnie z pozwoleniem na budowę, prace polegać mają m.in. na budowie budynków sanitariatów publicznych (w tym z pomieszczeniem dla straży miejskiej), trzech boisk sportowych wielofunkcyjnych, budowie akwenu z fontanną i zdrojów ulicznych, placu zabaw z elementami wyposażenia ruchomego, skateparku, ogólnodostępnych grilli z altaną, ławek parkowych, ścieżek pieszych, toru ziemnego rowerowego, trasy rowerowej, oświetlenia i monitoringu wizyjnego.
Przywracanie blasku
- Teren zachowa charakter ogólnodostępny natomiast boiska i place zabaw zostaną ogrodzone - zapewnia wiceprezydent Przemysław Kamiński. - Liczymy, że uda się przywrócić bulwarom dawny blask. I tak jak niegdyś, staną się dla bielszczan równie atrakcyjnym miejscem wypoczynku i rekreacji, jak Błonia.
Przedstawiciel bielskiego Ratusza podkreśla, że realizacja przyjętego teraz projektu zagospodarowania Bulwarów Straceńskich nie przesądza raz na zawsze o ich ostatecznym wyglądzie. Po zakończeniu inwestycji i analizie wykorzystania oddanych do użytku obiektów, możliwa będzie modernizacja i dalsza rozbudowa tego terenu.
MCI
Galeria:
Komentarze 40
Nie kopiujcie z gotowych projektów tak jak było z parkiem Słowackiego. To droga do donikąd. Bierzcie przykład z parku pałacowego w Żywcu !!!!!
Nie jestem sympatykiem Pana Kamińskiego. Jednak złośliwe komentarze co do jego wyglądu podważają nawet niekiedy słuszne uwagi. Co do sensu gospodarki przestrzennej w Bielsku-Białej.
Dobrze by było aby Bulwary Straceńskie były przystosowane dla wszystkich, również osób starszych. Obok kierowców są także osoby chcące dojechać tam komunikacją zbiorową. Co w wolne dni nastręcza nie lada kłopotów. Mam nadzieje, że nie powstanie tam bunkier parkingowy jak w Parku Miejskim przy ul. Słowackiego. Bo jest on okropnie i trwale nim oszpecony.
Ja odnoszę wrażenie, że pan niedorozwinięty jest.
Znając kasztelana to nakazał wybranie takiego projektu gdzie wszystko zostanie zalane betonem, no, może zostanie jakiś trawnik, a po za tym żadnych drzew i krzewów.
Ten człowiek ma bzika na punkcie niszczenia przyrody, np. to, że Szyndzielnia jeszcze normalnie wygląda, to tylko zasługa tego, że jest to obszar Natura 2000, inaczej mielibyśmy na widoku górę betonu.
czy ten projekt jest aktualny?
Jest dostępna jakaś wizualizacja?
Klauzula informacyjna ›