MZK ma coraz mniej pasażerów
Od dwóch lat spada liczba pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej w Bielsku-Białej, czego skutkiem jest spadek liczby sprzedanych biletów. W tej sytuacji coraz ważniejsza w budżecie przewoźnika jest dotacja z kasy miejskiej, która w br. wyniesie ok. 22,4 mln zł.
Miejski Zakład Komunikacyjny obsługuje obecnie 38 linii miejskich, sześć podmiejskich oraz dwie nocne o łącznej długości 518,2 km. Przedsiębiorstwo dysponuje taborem składającym się ze 135 autobusów i sześciu busów. Jeszcze w roku 2014 z usług miejskiego przewoźnika korzystało 26,2 mln pasażerów. W ub. roku liczba pasażerów spadła do 25,5 mln pasażerów, a w pierwszym półroczu tego roku do ok. 12,5 mln.
Równocześnie spada liczba biletów sprzedawanych przez MZK. W pierwszej połowie 2015 roku przewoźnik sprzedał 3,57 mln biletów jednorazowych oraz 103 410 biletów okresowych. W analogicznym okresie bieżącego roku było to odpowiednio 3,35 mln oraz 101 171 biletów. W tym roku przewoźnik na bieżącą działalność otrzyma z budżetu miasta dotację w wysokości ok. 22,4 mln zł.
bak
Komentarze 83
Liczby przewiezionych pasażerów nie oblicza się przecież tylko na podstawie liczby sprzedanych biletów. Swoją drogą ta liczba biletów okresowych nie jest zbyt duża. W co najmniej kilku polskich miastach okresowych jest znacznie więcej od jednorazowych, godzinnych czy innych tego typu.
Oczywiście, że znacznie mniej było samochodów, a bilety były relatywnie wyraźnie tańsze, mnóstwo osób jeździło na biletach okresowych załatwianych przez zakłady pracy. Ale też średnio było po co się ruszać gdzieś indziej niż do pracy, szkoły lub na wypoczynek (Cygański Las, Błonia, góry). Marketów czy galerii handlowych nie było, wielkich kin nie było...
nie pytam czy dzisiaj, czy wczoraj, czy tydzień temu, pytam czy kiedykolwiek był widziany ?
Czy Wasz Prezydent coś zrobi z uwagami jakie tutaj piszecie?
Nic nie zrobi bo zwyczajnie tego nie czyta a Wami zainteresuje się przed wyborami.
Czy coś się zmieni od pisania tutaj mniej lub bardziej trafionych komentarzy?
Odpowiedź jest prosta ...nic się nie zmieni
Ludzie pierwsze wybierzecie gościa co gada od rzeczy a potem narzekacie że jest źle. Jesteście wy normalni??????
Już od ładnych paru lat wsiada sie tylko pierwszymi drzwiami a z kolei wysiada pozostałymi bo pierwszymi nie należy. To taki problem?
Zerknij sobie do regulaminu to dowiesz sie wszystkiego i nikt nikomu łaski ani problemu nie robi a myślisz, że kierowcy celowo to robią? Taki jest wymóg a czy potrzebny to już inna sprawa. Jak dużo ludzi to i tak nie ma to racji istnienia.
Ja też chciałbym do sklepu wejść drzwiami, którymi sie wychodzi, tylko jakoś cholera otworzyć mi sie nie chcą i do kogo mam mieć pretensje?
Funkcjonujemy w społeczeństwie to przyjmujemy odgórnie nakładane reguły.
Ja też
A jeśli chodzi o bilety miesięczne,to pamiętam czasy kiedy kupiony bilet m-ny na określoną 1 linię obowiązywał na kilka linii ,które pokrywały się z trasą wykupionego biletu. Dla mnie to paranoja.Sprawa biletu kupionego u kierowcy cena 4 zł,a w kiosku 3 zł-Wytłumaczono mi kiedyś że bilet za 4 zł można jeżdzić przez 60 min-ale nie da się zmieścić w czasie kursowania w wekendy,a jesli czas się skończył to do wyboru wysiadać lub skasować bilet
Klauzula informacyjna ›