Bileciki ręcznie wypisywane przez bielskich parkingowych lada dzień odejdą do lamusa. W zamian inkasenci pracujący w strefie płatnego parkowania otrzymają smartfony. Jak tłumaczą w Miejskim Zarządzie Dróg, nowy system ma być skutecznym batem na nieuczciwych parkujących, a w przyszłości umożliwić wnoszenie opłaty za pomocą aplikacji mobilnej.

Obecnie w strefie płatnego parkowania pracuje 46 inkasentów, którzy obsługują ponad tysiąc ogólnodostępnych miejsc postojowych na terenie miasta. Pierwsza godzina postoju, to wydatek 2 zł, ale gdy będziemy chcieli uniknąć opłaty, możemy zapłacić dwudziestopięciokrotność tej kwoty. W okresie od czerwca do grudnia ub. roku wpływy z tytułu poboru opłat w strefie wyniosły ok. 854 tys. zł.

Smartfon zamiast bloczków

W Miejskim Zarządzie Dróg w Bielsku-Białej wyjaśniają, że w związku z wyrokiem sądu administracyjnego i rozwiązaniem Miejskiego Zakładu Gospodarczego (szczegółowo pisaliśmy o tym w artykule Rusza strefa płatnego parkowania). Ratusz miał stosunkowo niewiele czasu na utworzenie i organizację strefy płatnego parkowania. Nowy system poboru opłat postojowych obowiązuje od czerwca ub. roku.

 - Dlatego przyjęto wariant polegający na ręcznym wpisywaniu druków biletów i wezwań przez inkasentów parkingowych - tłumaczy zastępca dyrektora MZD Andrzej Kostyński. Nasz rozmówca dodaje, że równocześnie prowadzono działania mające na celu opracowanie i wdrożenie systemu poboru opłat z wykorzystaniem urządzeń mobilnych. Zwieńczeniem tych prac było wybranie pod koniec sierpnia dostawcy urządzeń, w które na przełomie października i listopada wyposażeni zostaną inkasenci na bielskich parkingach.

Zamówienie wygrała poznańska firma Mobile Traffic Data, która dostarczy 50 kompletów urządzeń mobilnych do wystawiania biletów i wezwań do zapłaty oraz obsługi kart abonamentowych wraz z oprogramowaniem umożliwiającym ich wydruk. Dostawca przygotuje również system do zarządzania i nadzorowania operacji wykonywanych na smartfonach, który współpracuje z oprogramowaniem do windykacji zainstalowanym w siedzibie MZD.

Kiedy zapłacisz aplikacją mobilną?

Trzyletnia dzierżawa smartfonów i mini-drukarek wraz z oprogramowanie będzie kosztowała miasto ok. 348 zł za dzień roboczy. Jaka jest główna zaleta nowego systemu poboru opłat? - Funkcja automatycznego przesyłania danych o wystawionych biletach i wezwaniach, która umożliwi łatwiejsze rozliczenie zaległych opłat za postój u dowolnego inkasenta. To wszystko przekłada się na skrócenie czasu wystawiania druków biletów parkingowych i wezwań, czyli szybszą obsługę kierowców - przekonuje dyrektor Kostyński.

Nowy system to również bat na nieuczciwych parkujących, którzy próbują unikać płatności w strefie. Smartfon umożliwi dokumentowanie w formie zdjęć pojazdów parkujących bez wniesienia opłaty, a następnie egzekwowanie należności. W najbliższym czasie urządzenia  zapewnią także możliwość wnoszenia opłaty za postój w strefie płatnego parkowania za pomocą aplikacji mobilnej. Kiedy to nastąpi? Tego władze MZD nie precyzują.

Bartłomiej Kawalec