W całym kraju odbędzie się jutro 15. edycja akcji Świąteczny Stół Pajacyka, w której  właściciele lokali gastronomicznych przekazują 10 proc. dziennego obrotu na rzecz programu dożywiania dzieci. Do akcji przyłączył się jeden lokal z Bielska-Białej.

W sobotę, 3 grudnia w ramach akcji Świąteczny Stół Pajacyka konsumenci w całym kraju będą mogli zjeść smaczne danie lub ciastko, napić się ulubionej kawy lub herbaty i wesprzeć tym samym program dożywiania dzieci. Wystarczy wybrać się do jednego z lokali, których właściciele postanowili wspomóc działania Polskiej Akcji Humanitarnej i przekazać w tym dniu na program Pajacyk 10 proc. z każdego rachunku.

W tym roku do akcji przyłączyła się rekordowa liczba lokali - aż 576. Przy Świątecznym Stole Pajacyka można będzie usiąść w 90 miejscowościach w Polsce oraz w… Luksemburgu (pełna lista lokali jest dostępna na stronie www.pajacyk.pl). W województwie śląskim udział w tej jednodniowej akcji humanitarnej bierze 11 lokali gastronomicznych, w tym jeden w Bielsku-Białej - Stołówka Podwale. Do akcji dołączyły także kawiarenki Wild Bean Café na bielskich stacjach BP.

Świąteczny Stół Pajacyka skierowany jest do dzieci objętych obowiązkiem szkolnym, które z różnych przyczyn nie mogą skorzystać ze wsparcia ośrodków pomocy społecznej w zakresie dożywiania, a takiego wsparcia potrzebują. Organizacje pozarządowe mają możliwość bardziej elastycznego wyboru kryteriów klasyfikacji dzieci, którym przysługuje wsparcie - np. dla Pajacyka nie liczy się dochód na osobę w rodzinie, lecz rzeczywista potrzeba.

Program realizowany jest za pośrednictwem szkół i świetlic środowiskowych, którym przekazywane są środki finansowe na organizację dożywiania. O zaklasyfikowaniu dziecka do programu decydują placówki, do których uczęszczają dzieci. Robią to głównie na podstawie obserwacji. Najczęściej niepokój budzą bladość, bóle brzucha, dopytywanie się o jedzenie, obniżenie dyspozycji do nauki, apatia, niemożność skupienia uwagi na wykonywanej czynności czy też zaniedbany wygląd i brak podstawowych przyrządów szkolnych.

Pajacyk skierowany jest też do dzieci i rodzin spoza Polski, które potrzebują pomocy żywnościowej. Dotychczas wsparcie otrzymali najmłodsi pacjenci klinik oferujących dożywianie terapeutyczne w Sudanie Południowym i Somalii, a także syryjskie rodziny, które w związku z działaniami zbrojnymi musiały opuścić dotychczasowe miejsca zamieszkania i znalazły schronienie w innych rejonach Syrii. Za pośrednictwem Pajacyka lokalne piekarnie otrzymały mąkę do wypieku taniego chleba.

W 2015 roku Pajacyka wsparło 545 lokali, których właściciele przekazali PAH łącznie 94 575,25 zł, czyli równowartość mniej więcej 23 tys. posiłków wydawanych w ramach programu Pajacyk w polskich szkołach. To dotychczasowy rekord akcji. Może przy okazji tegorocznej edycji uda się zebrać 100 tys. zł?

bb