Rysie żyją w Dolinie Wapienicy i są na to dowody. Obecność drapieżnego kota udało się zarejestrować dzięki fotopułapkom umieszczonym przez Stowarzyszenie dla Natury „Wilk” z Lipowej. Społecznicy szacują, że w Beskidzie Śląskim żyją co najmniej cztery dorosłe rysie.

Jak tłumaczy dr Robert Mysłajek ze Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”, w Dolinie Wapienicy rysie obecne są już od dłuższego czasu. - Do tej pory mieliśmy okazję je tropić, jednak w styczniu zarejestrowaliśmy je także za pomocą fotopułapek. Rysie użytkują ogromne terytoria, które w Karpatach mogą przekraczać 100 km kw., tak więc sama Dolina Wapienicy jest zaledwie fragmentem ich terytorium - tłumaczy wiceprezes stowarzyszenia.

W całym Beskidzie Śląskim społecznicy zarejestrowali co najmniej cztery dorosłe rysie, a w Dolinie Wapienicy - jednego. - Od dwóch lat rejestrujemy rozród rysi w Beskidzie Śląskim, ale jak dotąd samice z kociętami notowane były tylko w masywie Baraniej Góry i Skrzycznego. Mamy nadzieję, że uda nam się w przyszłości zarejestrować rozród tych kotów także w Dolinie Wapienicy. Niestety, jest to fragment Beskidu Śląskiego poddany ogromnej presji ludzi, więc rysie muszą się chronić w wyższych partiach gór - wyjaśnia dr Mysłajek.

Rysie to ssaki drapieżne należące do rodziny kotowatych. Osiągają wagę 15-35 kg, dorosły może mierzyć od 100 do 150 cm, jego wysokość w kłębie sięga 75 cm. Z wyjątkiem samic mających młode prowadzą samotny tryb życia. W Beskidzie Śląskim i Małym pojedyncze zwierzęta stwierdzono już w latach 80. Obecnie ich populacja w kraju szacowana jest na ok. 300 osobników. Ryś jest objęty w Polsce ścisłą ochroną.

bak