Bielsko-Biała jest na niechlubnej liście 33 miast z najgorszą jakością powietrza w Europie. Mimo to ogłoszony wczoraj przez premiera Mateusza Morawieckiego rządowy program walki ze smogiem poprzez dopłaty do termomodernizacji mieszkań i domów nie obejmie naszego miasta.

Zaprezentowany wczoraj na konferencji prasowej rządowy program zakłada wsparcie finansowe dla gospodarstw domowych o najniższych dochodach, które korzystają z paliw stałych dla potrzeb ogrzewania. Zgodnie z zamysłem, mniej zamożne rodziny będą mogły liczyć nawet na 100 proc. zwrot kosztów termomodernizacji domów (środki wyłoży rząd oraz samorządy).

Do pilotażu programu mają zostać zaproszone gminy i miasta z niechlubnej „50” najbardziej zanieczyszczonych w Europie. Na liście, którą opracowała Światowa Organizacja Zdrowia, są 33 polskie miejscowości, a wśród nich m.in. Bielsko-Biała. Szybko okazało się jednak, że nasze miasto nie może liczyć na rządowe wsparcie w walce ze smogiem. Dlaczego?

Okazuje się, że środki budżetowe na realizację programu termomodernizacji domów przeznaczone są dla 22 miast z niechlubnej listy WHO, ale tych o liczebności do 100 tys. mieszkańców.

bak

Foto: W. Kompała/KPRM