Wybudowany blisko pół wieku temu wiadukt w ciągu ul. Kwiatkowskiego w Bielsku-Białej jest w coraz gorszym stanie technicznym. Drogowcy szacują, że nośność obiektu, który jest nieprzystosowany do obecnego natężenia ruchu tranzytowego, bywa często wykorzystywana maksymalnie. Wiadukt potrzebuje więc kapitalnego remontu, a niewykluczone, że nawet całkowitej przebudowy. 

W trzecim kwartale br. Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej zamierza przeprowadzić przetarg na wykonanie „Dokumentacji projektowej rozbudowy ul. Kwiatkowskiego i Warszawskiej w zakresie budowy wiaduktów”. Na potrzeby przetargu w budżecie zabezpieczono kwotę 500 tys. zł.

Ostatni wiadukt z lat 70.

Jak mówi dyrektor MZD Wojciech Waluś, wiadukt o długości ponad 250 m w ciągu ul. Kwiatkowskiego jest jednym z ostatnich czynnych obiektów tego typu zbudowanych w latach 70 ub. wieku w Bielsku-Białej. - Obecnie wykonywana jest szczegółowa analiza ruchowa, która da odpowiedź, jak należałoby przebudować ten obiekt, tzn. czy jego szerokość jest wystarczająca, biorąc pod uwagę prognozy ruchu na następne kilkadziesiąt lat - mówi szef MZD.

Wiadukt zbudowano w latach 1971-72 na obowiązującą wtedy klasę obciążeń 30 ton (obecnie klasa C). - Po prawie 50 latach eksploatacji i braku remontów konstrukcji, a także biorąc pod uwagę sposób wykonywania w tych czasach takich obiektów, trzeba mieć na uwadze obniżenie jego nośności. Wiadukt wymaga pilnego remontu, a praktycznie wymiany całej konstrukcji - mówi dyrektor Waluś.

Zdaniem dyrektora MZD, większe obciążenia współczesnego taboru samochodowego w połączeniu ze znacznym wzrostem liczby pojazdów pozwalają przypuszczać, ze nośność wiaduktu jest już wykorzystywana maksymalnie. - Obiekt nie jest w stanie awaryjnym i na razie nie kwalifikuje się do wprowadzenia na nim ograniczeń tonażowych, niemniej wymaga wzmocnienia lub przebudowy - twierdzi nasz rozmówca.

Nie wiadomo, jakie będą koszty

W pierwszej kolejności MZD zleci wykonanie analizy ruchowej, a następnie dokumentacji technicznej i ekonomicznej przebudowy konstrukcji wiaduktu. Uzyskana w ten sposób wiedza pozwoli na sformułowanie założeń projektowych. Dzięki środkom, które zostały zapisane w budżecie na to zadanie, będzie można jeszcze w tym roku rozpisać przetarg na dokumentację techniczną i rozpocząć projektowanie.

Wojciech Waluś zapewnia, że niezależnie od tej inwestycji co roku wykonywane są przeglądy wszystkich obiektów mostowych w mieście, w tym również ocena zdolności do przenoszenia aktualnych obciążeń. Na razie nie wiadomo, jaki będzie koszt kompleksowej przebudowy wiaduktu.

Bartłomiej Kawalec

Foto: Nad Dachami