Dzisiejszy górski etap 75. Tour de Pologne dostarczył kibicom wielu emocji. Peleton wystartował o godz. 12.50 spod Kopalni Soli Wieliczka i skierował się na zachód. Przed finiszem w Bielsku-Białej kolarze mieli do pokonania trzy widowiskowe rundy po bielskich ulicach o długości 7,2 km każda. Pierwszy na mecie w al. Armii Krajowej zameldował się polski kolarz grupy Sky Michał Kwiatkowski!

Piąty etap 75. Tour de Pologne liczył 152 km. Po drodze do mety kolarze walczyli na górskich premiach: Hucisko (II kat.), Rychwałd (II kat.) oraz Przełęcz Przegibek (I kat.). Już na ulicach Bielska-Białej wyznaczono lotną premię z okazji 100-lecia PCK. Przewyższenie etapu wynosiło 2040 m, a maksymalna wysokość - 667 m n.p.m.

Niemal od początku etapu na czele wyścigu była 7-osobowa grupa uciekinierów, w której uczestniczył reprezentant Polski Kamil Zieliński. Uciekająca grupa rozdzielała między siebie punkty na premiach lotnych i górskich. Kolarze jechali w dokuczliwym upale. W żółtej koszulce lidera wystąpił Michał Kwiatkowski z grupy Sky, który wygrał dzień wcześniej bardzo ważny odcinek z metą w Szczyrku.

Do Bielska-Białej kolarze wjechali od strony Przełęczy Przegibek. Na 15 km przed metą peleton doścignął grupę uciekających śmiałków. Najlepiej na finiszu usytuowanym na wysokości ZIAD poradził sobie Michał Kwiatkowski, który w finałowym, prowadzącym pod górę sprincie wyprzedził Dylana Teunsa (BMC Racing) i Enrico Battaglina (LottoNL-Jumbo).

Dzięki wygranej Kwiatkowski umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. O 12 sekund wyprzedza Teunsa i o 20 George’a Bennetta. Koszulkę Najlepszego Górala utrzymał Jan Tratnik, a Najaktywniejszego Kolarza Jenthe Biermans. Na prowadzenie w klasyfikacji Najlepszy Sprinter powrócił Pascal Ackermann. Klasyfikacji drużynowej przewodzi BMC Racing Team.

Michał Kwiatkowski: - Widziałem, że Teuns trzymał się blisko na ostatnich rundach, wiedział, że będzie mi zależało na finiszu. Na ostatniej rundzie krzyknąłem do chłopaków, że to jest sprint, który mogę wygrać. Końcówka była chyba bardziej wymagająca niż wczorajsza wspinaczka, więc czuję się nieco bardziej zmęczony, ale to niesamowite zwyciężyć drugi raz z rzędu i wygrać w żółtej koszulce.

- To nie był najtrudniejszy górski etap w tegorocznym wyścigu, ale finałowy sprint był bardzo ciężki - podkreślał na mecie Dylan Teuns. - Było trochę nerwowo, ale miałem dobrą pozycję do ataku. Na 300 metrów przed metą niemal zetknąłem się kołem z rywalem, więc na chwilę odpuściłem i to mogło kosztować mnie utratę zwycięstwa. Pechowa sytuacja, ale nie jest źle, nie straciłem dziś dużo sekund.

Transmisja w TVP Sport oraz TVP 1 była świetną promocją Bielska-Białej i Podbeskidzia. W relacji dominowały oczywiście akcenty sportowe, lecz sporo było także odniesień do historii i architektury „Małego Wiednia”. Portal bielsko.biala.pl jest Regionalnym Partnerem Medialnym 75. Tour de Pologne UCI World Tour.

bb