Młody mężczyzna spożywał alkohol przed jednym ze sklepów w Bielsku-Białej. Na uwagę zwróconą mu przez ekspedientkę zareagował agresją, atakując kobietę gazem łzawiącym. Napastnik został zatrzymany przez policyjnego przewodnika z psem tropiącym.

Do zdarzenia doszło w sklepie spożywczym przy ul. Krakowskiej. Młody mężczyzna spożywał alkohol przed placówką handlową. Na uwagę zwróconą mu przez ekspedientkę zareagował agresją. Kobieta próbowała odebrać mu puszkę z piwem. Wówczas sprawca zaatakował pokrzywdzoną i użył wobec niej gazu łzawiącego.

Następnie wszedł do sklepu i skradł alkohol. Wychodząc, ponownie wdał się w szarpaninę z kobietą i uciekł. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci poszukiwali sprawcy. Kilka minut później zauważył go przewodnik z psem tropiącym. Wspólnie z kryminalnymi zatrzymał rabusia.

Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia.

bb