Wojewoda śląski zdekomunizował kolejną ulicę w Bielsku-Białej. Zgodnie z jego zarządzeniem, ul. Kazimierza Sumpera ma teraz nosić nazwę „Sierpniowa”. Z decyzją wojewody nie zgadzają się władze miasta, które chcą ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

Zgodnie z zarządzeniem, które wojewoda wydał pod koniec czerwca, ul. Kazimierza Sumpera nosi teraz nazwę „Sierpniowa”, co jest nawiązaniem do nazw ulic sąsiednich. Jak czytamy w uzasadnieniu, Kazimierz Sumper (1923-1944) był w czasie wojny działaczem komunistycznej konspiracji. W grudniu 1940 roku nawiązał kontakt z działaczami komunistycznymi, a dwa lata później wstąpił do utworzonej na polecenie Józefa Stalina Polskiej Partii Robotniczej.

W listopadzie 1942 roku Sumper wszedł do Egzekutywy Komitetu Okręgowego PPR w Bielsku. W maju 1944 roku został aresztowany w Katowicach podczas posiedzenia Komitetu Obwodowego PPR. Zginął tego samego roku w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Auschwitz.

Z zarządzeniem wojewody śląskiego nie zgadzają się władze Bielska-Białej. W agendzie sierpniowej sesji Rady Miejskiej znalazł się projekt uchwały zaskarżającej decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, a w przypadku niekorzystnego orzeczenia tego sądu, zezwalający urzędnikom wnieść skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

bak

Foto: Google