Jacek Krywult nie wyklucza, że napisze wspomnienia, w których nie tylko podsumuje lata pracy dla Bielska-Białej, ale opisze także spotkania z wieloma osobami, które z nim współpracowały. I nie chodzi tylko o ostatnie cztery kadencje. - Miałem okazję poznać wielu znakomitych ludzi, którzy tworzyli to miasto. Ci ludzie dziś są historią - mówił na spotkaniu z dziennikarzami. Szesnaście lat rządów Jacka Krywulta odcisnęło wiele śladów w Bielsku-Białej. Zdaniem odchodzącego prezydenta, to pasmo sukcesów popartych determinacją, ciężką pracą i uczciwością.

Deklaracji Jacka Krywulta o rezygnacji z kandydowania w jesiennych wyborach towarzyszyły emocje. Na czwartkowym spotkaniu w ratuszu prezydent wiele razy podkreślał, że Bielsko-Biała to piękne miasto. Przyznał także, że wie od dziennikarzy, iż najlepiej sprzedają się skandale, tych jednak - jak zaznaczył - jemu i jego współpracownikom udało się uniknąć. - Myślę, że dobrze pracowaliśmy. To była słuszna droga i ja się jej nie wstydzę. Gdy idę przez miasto, to człowiek musi mieć satysfakcję - mówił łamiącym się ze wzruszenia głosem.

Dziesiątki zrealizowanych inwestycji

Urzędujący prezydent wymienił dziesiątki inwestycji zrealizowanych za jego kadencji. Wśród nich są m.in. budowa kanalizacji sanitarnej, dzięki której ponad 99 proc. mieszkańców miasta ma do niej dostęp, budowa nowoczesnej siedziby Zakładu Gospodarki Odpadami w Lipniku, modernizacja kolejki gondolowej na Szyndzielnię oraz budowa infrastruktury na Dębowcu.

Podsumowując 16 lat pracy, podkreślił, że miasto inwestowało w przyszkolne boiska, hale sportowe, place zabaw i siłownie na świeżym powietrzu. Poinformował, że jeszcze w tym miesiącu zostaną oddane do użytku trzy kolejne boiska. - Mamy trzydzieści Rad Osiedlowych i staraliśmy się, aby każda dzielnica miała wszystko - dom kultury, salę gimnastyczną, itd. Chcieliśmy, aby wszystkie dzielnice były zabezpieczone. Nikt nie był pokrzywdzony - wyjaśnił prezydent dodając, że miasto przymierza się do budowy kolejnego żłobka.

Jacek Krywult chce zostawić swojemu następcy miasto w dobrej kondycji. Miasto, w którym toczą się poważne inwestycje rozpoczęte w czasie, gdy był prezydentem Bielska-Białej. Do najistotniejszych należy rozbudowa Bielskiego Centrum Onkologii - Szpitala Miejskiego. Przypomnijmy, że bielska gmina otrzymała 76 mln zł dofinansowania na modernizację tej ogromnej placówki medycznej (koszt całej inwestycji to 101 mln zł).

Nowe tętnice miasta

- Zaczniemy od modernizacji budynku nr 4 przy ul. Wyspiańskiego. Już jest ogłoszony przetarg na budowę częściowo nowej siedziby przy ul. Wyzwolenia. Równocześnie pracujemy, aby wybudować dwa parkingi wokół szpitala przy ul. Lwowskiej, a także na rogu Krakowskiej i Żywieckiej. Mam dużą satysfakcję, że po latach walki, za 2,5 roku będzie to zupełnie nowy szpital - podkreślił prezydent, który przez kilka lat zabiegał o dofinansowanie tego zadania unijnymi pieniędzmi.

Dla Jacka Krywulta ważne były i są inwestycje drogowe. Wśród udanych przedsięwzięć drogowych wymienił zachodnią i wschodnią obwodnicę Bielska-Białej, wiadukt na ul. Wyzwolenia, przebudowę ulic Partyzantów i Sobieskiego. Jak sam podkreślił, drogi to „tętnice miasta”. Obecnie trwa przebudowa ulic Krakowskiej z Żywiecką oraz Stojałowskiego wraz z placem Opatrzności Bożej, a także ul. Dębowiec w Wapienicy.

Prezydent ma nadzieję, że wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie przebudowy ul. Cieszyńskiej, który zostanie ogłoszony 18 września, będzie dla miasta korzystny. - Jeżeli tak będzie, jeszcze w tym roku bierzemy się do budowy nowej ulicy Cieszyńskiej. Ta inwestycja przeobrazi nasze miasto. Od momentu, gdzie ulica Międzyrzecka łączy się z Cieszyńską, będą do Hulanki cztery pasy i trzy ronda. Myślę, że jest to marzenie wszystkich, którzy tamtędy jeżdżą, bo każdy z nich wie, jak obecnie wygląda dojazd tą trasą do Wapienicy i sąsiednich miejscowości - mówił na czwartkowej konferencji prasowej.

Namiot pod Dębowcem

Innym powodem do dumy dla urzędującego prezydenta są festiwale muzyczne, m.in. Jazzowa Jesień oraz Festiwal Kompozytorów Polskich. Miasto rozbudowuje Bielskie Centrum Kultury, w którym po modernizacji, jeszcze przed końcem kadencji obecnej Rady Miejskiej, widownia powiększy się o 200 miejsc.

Jak poinformował prezydent, na terenach pod Dębowcem zamontowany zostanie ogromny namiot. O cel tej inwestycji zapytaliśmy Tomasza Ficonia, rzecznika Ratusza. - Będzie bliżej hali niż obecny. Ważne jest to, że będzie wyższy, co pozwoli m.in. na instalację w czasie koncertów lepszego nagłośnienia i oświetlenia. W tym momencie trwają jeszcze prace projektowe. Więcej szczegółów, w tym koszty, będzie można podać pod koniec września - wyjaśnił.

Podczas kadencji obecnego prezydenta udało się rozpocząć remont zabytkowej Willi Sixta. W jednym z miejskich budynków przy ul. Partyzantów powstanie specjalne centrum dla seniorów. Wkrótce znana będzie także koncepcja domu kultury w Straconce.

Życie uczy pokory

- Bielsko-Biała to piękne miasto. Pamiętam, jak wyglądało w 1945 roku, gdy tu przyjechałem ze Stanisławowa. Pamiętam, jak wyglądało szesnaście lat temu. Udało nam się je przeobrazić. We wszystkich sferach ocenianych w Polsce jesteśmy w czołówce - podkreślił z dumą prezydent, dodając, że życie nauczyło go pokory. - Plany należy robić, ale bez fanfaronady - przyznał.

Dotąd najważniejszy urzędnik w mieście zapowiedział dalszą pracę na rzecz Bielska-Białej. Jacek Krywult będzie ubiegał się o mandat radnego. Wkrótce jego komitet wyborczy zaprezentuje kandydatów do Rady Miejskiej.

Anna Szafrańska

Foto: PhotoArt - Artur Grabski