Każdy kierowca ma obowiązek przed ruszeniem z parkingu  zadbać o odśnieżenie całego samochodu. Z przepisów wynika obowiązek takiego utrzymania auta, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Dotyczy to także pojazdów, które wiozą na dachu czapę śniegu lub mają ograniczoną widoczność z powodu zamrożonej szyby.

Z zapisów art. 66 ust. 1 pkt. 1 i 5 Prawa o ruchu drogowym wynika, że pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Kierowca musi mieć natomiast zapewnione dostateczne pole widzenia oraz łatwy dostęp do urządzeń niezbędnych podczas ruchu pojazdu.

Zalegający na dachu śnieg może w każdym momencie spaść nam na przednią czy tylną szybę albo zaprószyć szyby innych uczestników ruchu drogowego. Stwarza to poważne zagrożenie zwłaszcza, jeśli poruszamy się w „ścisku” albo z większymi prędkościami. Dlatego też każdy kierowca ma obowiązek przed ruszeniem z parkingu  zadbać o odśnieżenie całego samochodu. Same szyby nie wystarczą.

Policja przypomina, że przepisy określają jasno, które elementy muszą być dobrze widoczne lub czyste i odśnieżone. Są to szyby ( zarówno przednie, tylne, jak i boczne), tablice rejestracyjne oraz światła. Za niedopełnienie tego obowiązku grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł, a na konto sprawcy dopisywanych jest sześć punktów karnych.

bb