Czy na terenie Bielska-Białej zostanie wprowadzony całkowity zakaz odpalania materiałów pirotechnicznych? Z wnioskiem w tej sprawie wystąpiła radna Barbara Waluś na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej. Dzięki zakazowi mają odetchnąć z ulgą ludzie i zwierzęta.

Całorocznego zakazu używania materiałów pirotechnicznych na terenie Bielska-Białej oczekuje radna Barbara Waluś. Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej poinformowała, że z zadowoleniem przyjęła wyniki ankiety przeprowadzonej przez władze miasta, które zgodnie z wolą większości głosujących zrezygnowały z wykorzystania fajerwerków podczas imprez miejskich.

Zdaniem radnej PiS, należy pójść krok dalej w kierunki całkowitego zakazu używania „petard”. - Odetchną z ulgą mieszkańcy i zwierzęta - przekonywała radna Waluś. Do interpelacji radnej PiS podniósł się prezydent Jarosław Klimaszewski.

- Analizujemy stan prawny. Jeśli chodzi o imprezy miasta to wiadomo, że prezydent może to regulować zarządzeniem. Co do osób fizycznych to analizy trwają. Obywatele mają swoje wolności. Do czasu upłynięcia terminu na odpowiedź (14 dni - red.) będziemy mieli wyniki analiz - odpowiedział na sesji prezydent Bielska-Białej.

bak