Stanisław Szwed, a nie Grzegorz Puda znajdzie się na listach Prawa i Sprawiedliwości w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wczoraj w Katowicach odbyła się regionalna konwencja partii. Szef lokalnych struktur PiS otrzyma jednak dość odległe miejsce na liście wyborczej.

Początkowo propozycję startu w wyborach do PE w okręgu katowickim otrzymał poseł Grzegorz Puda. Według informacji portalu, bielszczanin miał znaleźć się na 8. miejscu listy PiS. Plany partii rządzącej uległy jednak zmianie i to nie były bielski radny, a Stanisław Szwed, zajmujący w rządzie stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, wystartuje w eurowyborach. Szef lokalnych struktur PiS otrzymał 10. miejsce na liście.

Listę PiS w wyborach do PE otwiera obecna europoseł Jadwiga Wiśniewska, a drugie miejsce zajmuje Grzegorz Tobiszowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Energii. Na dalszych miejscach są m.in. Bolesław Piecha oraz Andrzej Sośnierz.

bak