W Tychach można, a w Bielsku-Białej wciąż się nie da
Zorganizowania systemu nagrań audio z posiedzeń komisji Rady Miejskiej Bielska-Białej domaga się radny Janusz Buzek. Prezydent miasta twierdzi, że jest to niemożliwe. Radny jednak nie odpuszcza, nazywając tłumaczenia władzy bałamutnymi. - Skoro w Tychach, Ustce, Puławach i Bieruniu da się nagrywać i publikować posiedzenia komisji radnych, to w Bielsku-Białej też się dać powinno - uważa radny.
Pierwszą interpelację w tej sprawie radny Janusz Buzek zgłosił w połowie ub. miesiąca, dowodząc, że możliwość zapoznania się bielszczan z przebiegiem posiedzeń poszczególnych komisji dałaby wszystkim interesującym się sprawami miasta większą wiedzę na temat postawy poszczególnych radnych. W odpowiedzi Buzek usłyszał jednak, że zorganizowanie systemu do nagrywania kosztowałoby 120 tys. zł. Po drugie, na przeszkodzie stoją przepisy RODO.
Radnego taka argumentacja nie przekonuje. Twierdzi więc, że do nagrywania posiedzeń komisji wystarczą, tak jak w przypadku chociażby Tychów, dobrej jakości dyktafony. Uzasadnianie odmowy przepisami RODO Janusz Buzek nazywa „bałamutnymi”.
- Przepisy RODO w żaden sposób nie zmieniły i nie ograniczają stosowania ustawy o dostępie do informacji publicznej - przekonuje radny Buzek. - A częścią dostępu do nich jest publikowanie informacji na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.
KJ
Rację ma radny Janusz Buzek dowodząc, że możliwość uczestnictwa mieszkańców - a przynajmniej tych, którzy interesują się sprawami swojej gminy - poprzez internet w posiedzeniach komisji radnych jest wartością dodaną. To właśnie na tych posiedzeniach decydują się bowiem często losy uchwał podejmowanych na sesjach, gdzie jedynie przez głosowanie stawia się kropkę nad „i”.
Oceń artykuł:
103 21Komentarze 20
Definicja funkcjonariusza publicznego znajduje się w art. 115 § 13 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny [dalej: kk]. Ustawodawca ww. pojęcie wyjaśnił poprzez enumeratywne wymienienie, kto jest funkcjonariuszem publicznym.
Dane osobowe zawarte w dokumentach urzędowych, które posiada organ lub podmiot publiczny lub podmiot prywatny w celu wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym, mogą zostać przez ten organ lub podmiot ujawnione zgodnie z prawem Unii lub prawem państwa członkowskiego, któremu podlegają ten organ lub podmiot, dla pogodzenia publicznego dostępu do dokumentów urzędowych z prawem do ochrony danych osobowych na mocy niniejszego rozporządzenia.
Proponuję również zapoznać się z orzeczeniami Sądów Administracyjnych:
Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 14 sierpnia 2018 II SAB/Gd 62/18,
Wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 9 października 2018 II SAB/Bd 70/18.
Czego ten człowiek od nas chce?
Klauzula informacyjna ›