Mieszkańcy osiedla Słonecznego w Bielsku-Białej drżą przed czadem. Czujniki wyją jak wściekłe, a spółdzielnia radzi przestać używać junkersów podczas największych upałów.

W bloku przy ul. Malczewskiego kilkakrotnie pojawiali się strażacy, bo w mieszkaniach wyły czujniki czadu. - Zgłoszenie telefoniczne do spółdzielni okazało się bezcelowe, gdyż - jak usłyszałem - to tylko czujniki, one tak mają - skarży się jeden z mieszkańców. Potem spółdzielnia poradziła, by nie używać junkersów w największe upały.

O sprawie pisze „Kronika Beskidzka”. Nowy numer lokalnego tygodnika jest już w kioskach.

bb